Jak niemal każda szanująca się gwiazda telewizji, Jeremy Clarkson sygnuje swoim nazwiskiem dobra konsumenckie. Słynny prezenter Top Gear i The Grand Tour wszedł w biznes alkoholowy i nie wszystko poszło zgodnie z planem.
W 2021 roku Clarkson wspólnie z browarem Cotswold Brewing Co. stworzyli markę Hawkstone, pod którą można kupić piwo lager i cydr klasy premium. Clarkson podszedł do tematu naprawdę poważnie – wszystkie składniki pochodzą z upraw na jego własnej farmie Diddly Squat w Chipping Norton, a warzenie odbywa się niecałe 20 kilometrów dalej, w Gloucestershire. W ten sposób 63-latek wraz ze wspólnikami mają bardzo wysoką kontrolę nad całym procesem.
Lokalna produkcja na niewielką skalę nie chroni jednak całkowicie od problemów. W przypadku partii L3160 cydru, wykorzystane drożdże winiarskie sprawiają, że produkt ponownie fermentuje w butelce. Zwiększające się ciśnienie w końcu wypycha kapsel, powodując wyciek, a w skrajnych przypadkach może dojść do eksplozji całej butelki.
Producent postąpił prawidłowo i zwróci pieniądze lub wymieni produkt wszystkim klientom, którzy otrzymali wadliwą partię.
Ze względu na naturę problemu, Hawkstone nakazuje klientom podchodzenie do butelek tylko w rękawicach oraz okularach ochronnych i zneutralizowanie zagrożenia poprzez otwarcie ich pod wodą. Jeżeli ktoś nie może pozbyć się butelek samodzielnie, może zapakować je w szczelny plastikowy pojemnik i przedstawiciel producenta odbierze je w domu klienta.
Clarkson żartuje sobie z sytuacji
Wszystko, co napisaliśmy powyżej, stanowi przykład wzorowego zachowania producenta w przypadku wypuszczenia na rynek wadliwego i co gorsza, niebezpiecznego produktu.
Jeremy Clarkson nie byłby jednak sobą, gdyby nie zażartował sobie z sytuacji. To właśnie on nagrał oficjalny film z instrukcją, jak „rozbroić” butelki, w którym oczywiście musiał wspomnieć o tym, by założyć zapewniającą nieśmiertelność kamizelkę odblaskową czy aby na formularzu zwrotu napisać tekst „ty imbecylu, dlaczego nie poprzestaniesz na jeżdżeniu traktorem”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Brytyjczyk poinformował także o problemie w swoich mediach społecznościowych, lecz niemal wszyscy jego obserwujący potraktowali to jako żart, a jeden z nich trafnie odpowiedział, że „niestety nigdy nie wiadomo, czy mówi poważnie czy nie”.
This is important. If you have any Hawkstone cider at home, please please please check the cap. If it has the code L3160, e mail us at recall@hawkstone.co for help and advice.
Do not handle the bottles unless you are wearing protective clothing and goggles.— Jeremy Clarkson (@JeremyClarkson) July 29, 2023
Warto dodać, że wypicie cydru z wadliwej partii nie jest w żaden sposób szkodliwe dla zdrowia. Może mieć jedynie pikantny posmak.