Rajdowy Dolny Śląsk pogrążony jest w żałobie. W piątek, 29 września pracownicy Automobilklubu Sudeckiego poinformowali o śmierci Andrzeja Dobosza – jednego z założycieli tej organizacji i pomysłodawcy Rajdu Świdnickiego. Andrzej Dobosz spocznie na cmentarzu w Świdnicy, zaś pogrzeb odbędzie się w najbliższą sobotę.
Jak wspominają jego bliscy, przyjaciele i współpracownicy, Dobosz legendą stał się już za życia. Dla mieszkańców Świdnicy był symbolem popularyzacji miasta i ojcem chrzestnym Rajdu Elmot, późniejszego Rajdu Świdnickiego. Dla młodych zawodników i organizatorów był chodzącą encyklopedią, która chętnie przekazywała wiedzę kolejnym pokoleniom. Pan Andrzej zapisał się w historii już w 1971 roku, współtworząc Automobilklub Sudecki. Rok później zorganizował pierwszą edycję kultowego „Elmotu”, będąc dyrektorem tej imprezy od 1972 do… 1995 roku. Dobosz projektował trasy, odpowiadał za kwestie logistyki oraz szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Dzięki staraniom jego zespołu przez trzydzieści osiem edycji „Elmotu” nie doszło do żadnego wypadku śmiertelnego, przez dwadzieścia trzy nie odwołano ani jednej próby sportowej. Dobosz potrafił również zorganizować rajd nawet w czasach „głębokiej komuny” czy kłopotów związanych z wprowadzeniem stanu wojennego.
Ojciec chrzestny „Elmotu”
Rodzina Pana Andrzeja poinformowała, iż pogrzeb założyciela Automobilklubu Sudeckiego odbędzie się w najbliższą sobotę, 7 października 2023. Ceremonia rozpocznie się o 13:00 na cmentarzu przy ulicy Słowiańskiej w Świdnicy. Bliscy zachęcają, by na miejscu pojawiły się załogi rajdowe, zaś ryk silników i wydechów towarzyszył mu w jego ostatniej podróży.
Zachęcamy Was do przeczytania wywiadu z Panem Andrzejem, który ponad dekadę temu pojawił się na łamach portalu Świdnica Moje Miasto. Dobosz opowiada o genezie powstania Rajdu Świdnickiego, kulisach organizacji imprezy oraz motorsporcie w… stanie wojennym. Po więcej informacji z dolnośląskich oesów zachęcamy Was do odwiedzenia rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!
