5 sezon programu telewizyjnego Duda kontra Szafrański wygrywa Grzegorz Duda ze swoim Mitsubishi „Evo”. Fakt ten wspominamy, bo zarówno rywalizacja i podejście dwóch uczestników, jak i sama koncepcja programu zasługują na poświęcenie im kilku zdań.
Dziś ciekawych treści motoryzacyjnych w formie video szukamy raczej w sieci a nie w ramówce dostępnych kanałów telewizyjnych. Wyjątkiem bardzo pozytywnym jest TVN Turbo i program Duda kontra Szafrański. Mimo, że skierowany do „Kowalskiego”, pewne rzeczy pokazujący z przymrużeniem oka, to bardzo przyjemnie nam się oglądało rywalizację dwóch mechaników, w poprzednich, a szczególnie przyjemnie w sezonie piątym! Program polega na wykonaniu projektu w założonym budżecie, o założonym charakterze.
Zobacz także: Dlaczego Przemek Szafrański tak przegrał mimo legendy Subaru
Rajdówka jakich wiele vs odjechany projekt uliczny
Piąty sezon to budowa auta japońskiego. Przemysław Szafrański postanowił zbudować klasyczne Subaru Impreza w specyfikacji szutrowej. Nadwozie jedyne słuszne – GC8, turbodoładowany silnik, mocniejsze z myślą o luźnej nawierzchni szpery, 6-biegowa skrzynia, klatka, kubły i kevlar w środku.
Grzegorz Duda poszedł ambitniej i zrobił coś szalonego, niedorzecznego, niespotykanego… Kupił srebrnego Mitsubishi Lancera z napędem na przód i przerobił go na Evo. Do kasty przednionapędowej wjechał tył z Evo, przód z Evo, wał, tylny dyfer i wszelkie inne niezbędne „drobiazgi” takie jak chociażby większe hamulce. Jednostka napędowa, która się pojawiła pochodzi ku zaskoczeniu nie z rozbitego Evo, a jest miksem różnych części (np. z modelu Outlander), miksem takim, który daje wynik, ale za rozsądne pieniądze. Auto zostało poszerzone i wizualnie zrobione tak, że wpisuje się bardziej w klimat nocnego spotu niż odcinka specjalnego.
Zwycięstwo Dudy
W budowie tych aut, mimo, że zupełnie innych, to chodziło i tak o ostateczne starcie. Widzowie zadecydowali o zwycięstwie, oddając prawie 140 tysięcy głosów. Wynik jest miażdżący, bo aż 77,9% to Lancer Grzegorza Dudy, a 22,1% Impreza Przemka Szafrańskiego.
Dla nas oglądanie tego sezonu było przyjemnością, a jeśli właśnie zaspoilerowaliśmy Ci finał, to nie martw się, nadrabiaj śmiało! Kolejna seria ma dotyczyć już amerykańskiej motoryzacji. Zapewne będzie mniej „rajdowo”, ale i tak odpalimy Duda kontra Szafrański z zaciekawieniem.
