Już za kilka dni, w najbliższy weekend na słynnym, włoskim torze wyścigowym Monza odbędą się dwa ostatnie wyścigi pucharu Kia Lotos Race. Do startu w nich przygotowuje się młody Lublinianin, zawodnik Lotos Racing Team – Szymon Ładniak.
14-latek, który zadebiutował w tym roku w wyścigach samochodowych coraz lepiej radzi sobie za kierownicą Kia Picanto. Podczas poprzednich zawodów w Moście prowadził przez większą część pierwszego wyścigu, a w drugim zajął ostatecznie trzecie miejsce (wciąż brak wyników oficjalnych). W finałowym weekendzie Kia Lotos Race także nie zamierza być statystą i jasno wyznaczył sobie nowe cele do zrealizowania.
Szymon Ładniak: W tym roku założyłem sobie, że mój główny cel to dojeżdżanie do mety i praca nad torem jazdy. Taka taktyka się sprawdza i brak myślenia o wyniku końcowym wcale nie powoduje że jestem ostatni. Główne zadania na ostatnią rundę Kia Lotos Race to nauczyć się toru Monza, który dla mnie jest zupełnie nowym obiektem. Drugi cel to być w pierwszej piątce na mecie. Jestem dobrze przygotowany fizycznie i psychicznie do ostatniego weekendu wyścigowego pucharu. Dużo pracowałem także na symulatorze. Moim zdaniem to najszybszy tor ze wszystkich, na jakich się ścigaliśmy w tym roku. Myślę, że będą takie fragmenty nitki na których da się pojechać wyścigowym Picanto około 190 km/h. Trzymajcie za mnie kciuki, a ja obiecuję, że dam z siebie wszystko tak jak zawsze.
Tor Monza to najbardziej znany włoski obiekt wyścigowy. Położony nieopodal Mediolanu, został zbudowany 95 lat temu. Charakteryzują go dość długie proste, dzięki czemu prędkości tam uzyskiwane przez zawodników są spore. Nitka toru liczy 5793 metrów i posiada 10 zakrętów. Najdłuższa prosta to prawie 1200 m.
W piątek 29 września odbędą się kwalifikacje zawodników startujących w Kia Lotos Race o godz: 10.50 (20 min), 14.50 (15 min) i 17.05 (10 min).
Oba wyścigi finałowej rundy pucharu odbędą się w sobotę, 30 września o godz: 9.15 i 13.00. Zawodnicy przejadą podczas nich po 12 okrążeń toru Monza.
