Ławski rewanżuje się za piątek

Fot. Tomasz Kubiak

Mistrz Trofeo di serie z 2021 roku Piotr Ławski odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2023. W sobotnim wyścigu inauguracyjnej rundy na Torze Poznań przebił się z piątej pozycji startowej na pierwszą na mecie.

Po odwróceniu pierwszej szóstki piątkowego wyścigu na polach startowych, z pole position wystartował Miłosz Matuszyk. Utrzymywał prowadzenie przez pierwsze okrążenia, aż do momentu, gdy wpadł w poślizg w Uśmiechu Szatana.

Oddał wtedy pierwsze miejsce w ręce Juliana Śmiechowskiego, który szybko wyprzedził Filipa Dziwoka, a następnie dogonił lidera. Ta sytuacja zapoczątkowała emocjonujący pojedynek o prowadzenie, w którym dwójka pretendentów do zwycięstwa zmieniała się na prowadzeniu niemal na każdym okrążeniu.

Na tej rywalizacji skorzystali najlepsi w piątkowym wyścigu Franciszek Hałatnik i Piotr Ławski, którzy dojechali do liderów i powiększyli prowadzącą grupę do czterech zawodników.

Na dziewiątym okrążeniu doszło do drobnej kolizji w Uśmiechu Szatana, która zepchnęła Śmiechowskiego na koniec czołowej grupy, a na prowadzenie wysunął się wtedy Hałatnik. Gdy jednak wydawało się, że odniesie on drugie zwycięstwo z rzędu, plany pokrzyżował mu Ławski, wyprzedzając go na przedostatnim okrążeniu.

Ławski odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie z przewagą niecałych dwóch sekund nad Śmiechowskim, który na ostatnim kółku przebił się z powrotem na drugą lokatę. Hałatnika wyprzedził także Matuszyk, uzupełniając w ten sposób podium.

Piąte miejsce zajął Rafał Paprota, który uplasował się przed pechowcem z poprzedniego dnia Maksymilianem Obstem. Jakub Nawrot był siódmy, przed Filipem Dziwokiem i Franzem Dziwokiem. Tomasz Pawlaczyk popełnił falstart i został zdyskwalifikowany.