Neuville cieszy się z powrotu na rodzime oesy

fot. Thierry Neuville - oficjalny profil Facebook

Sezon 2022 nie układa się po myśli kierowcy Hyundaia… Thierry Neuville cieszy się więc z powrotu na ulubione, asfaltowe trasy i zapowiada walkę o zwycięstwo przed własną publicznością w Belgii. Neuville chce obronić zeszłoroczną wiktorię.

Choć przed startem jubileuszowej, 50. kampanii Rajdowych Mistrzostw Świata WRC Belga traktowano jako głównego faworyta do ostatecznego triumfu, sezon 2022 szybko stał się raczej pasmem porażek i nawarstwiających się kłopotów. Neuville wciąż nie zdołał wygrać żadnej eliminacji, i tylko… trzykrotnie zameldował się na podium. Po finiszu rywalizacji w Finlandii Thierry spadł również na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, oddając pole swojemu koledze, Otto Tanakowi. Nikogo nie dziwi zatem fakt, iż nastroje w Hyundaiu są wręcz fatalne. Fin Kalle Rovanpera znalazł się poza wszelkim zasięgiem rywali i korzysta z genialnej konstrukcji GR Yarisa Rally1. Propozycja koreańskiego zespołu, i20 Rally1, jest nadal daleka od ideału, płatając mniejsze lub większe figle praktycznie na każdej imprezie.

Fani Hyundaia mogą jednak ujrzeć światełko w tunelu. Mimo, że na mistrzowskie laury w tym sezonie nie ma co liczyć, a Neuville sam przyznał, że poddaje walkę o tytuł, Belg nie zamierza odpuszczać przed własną publicznością i powalczy o kolejną, domową wiktorię!

fot. WRC – oficjalny profil Facebook

Punkt kulminacyjny

Start w ojczyźnie czekolady, piwa, najlepszych frytek i… brukselki będzie dopiero drugą, typowo asfaltową rundą WRC po Rajdzie Chorwacji. Neuville nie ukrywa, że cieszy się z powrotu na przyczepne podłoże i w wywiadzie dla wrc.com zapowiada walkę o wygraną:

Mieliśmy ostatnio dwa rajdy z identyczną charakterystyką, specyfiką oesów i wymaganym stylem jazdy, które nie do końca mi odpowiadały. Wiedziałem, że będzie nam ciężko, więc teraz proszę o kilka, asfaltowych rund z rzędu! Belgia powinna okazać się lepszą okazją na korzystniejszy wynik i mam nadzieję, że będziemy w podobnej sytuacji, jak przed rokiem. Wtedy mogliśmy kontrolować przebieg całej imprezy. Jednak nie mamy żadnej gwarancji, samochody (klasy Rally1) są wciąż nowe, nie znamy ich dokładnych osiągów na asfalcie”.

Ardeca Ypres Rally Belgium wystartuje już 18 sierpnia. Bez cienia wątpliwości, rywalizacja w Niderlandach będzie ostatnią szansą dla Tanaka i Neuville’a na ewentualne odwrócenie losów tego sezonu. Jak na razie, na pięć rajdów przed końcem kampanii, Rovanpera ma gigantyczną, 94 punktową przewagę nad Tanakiem. Belg traci zaś o jedno oczko więcej.

Klasyfikację generalną Rajdowych Mistrzostw Świata WRC znajdziecie na stronie turnieju.