Thierry Neuville prowadzi z przewagą ośmiu sekund nad Elfynem Evansem po pierwszej piątkowej pętli WRC Rajdu Chowacji, wygrywając trzy z czterech odcinków specjalnych.
Kierowca Hyundaia otwiera trasę pierwszego dnia rywalizacji i wykorzystał lepszą pozycję startową, aby odjechać rywalom na drodze do punktu zmiany opon.
Belg sygnalizował co prawda brak przyczepności przedniej osi swojego Hyundaia i20 N Rally1, lecz mimo to został pokonany tylko raz, gdy Evans ustanowił lepszy czas na próbie Jaškovo-Mali Modruš Potok.
„Nie mogę atakować. Muszę jechać czysto i gładko, nie mogę naciskać, bo inaczej to nie zadziała. Chciałbym pojechać nieco szybciej, ale jest jak jest. Warunki są trudne i nie mam dobrego wyczucia, więc jest ciężko” – powiedział lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
Pierwszą dwójkę po czterech odcinkach specjalnych dzieli 8,6 sekundy. Jeszcze większa różnica jest pomiędzy drugim i trzecim – najszybszy na czwartkowym shakedownie Sébastien Ogier pojechał o 12,9 sekundy wolniej od swojego zespołowego kolegi Evansa.
Francuz startował dopiero jako szósty i musiał radzić sobie z błotem naniesionym na asfalt przez poprzedzające samochody. Ośmiokrotny mistrz świata ponadto przebił oponę i musiał ostrożnie pokonywać kilometry oesowe.
Ott Tänak traci już ponad pół minuty do najszybszego Neuville’a i ma tuż za sobą najlepszego kierowcę Forda Adriena Fourmauxa. Ponad minutę straty do lidera mają już Takamoto Katsuta, Andreas Mikkelsen i Grégoire Munster.
Jakub Matulka i Daniel Dymurski jadą na siódmym miejscu w kategorii WRC3 i piątym w Junior WRC. Polska załoga zabłysnęła na trasie OS3, uzyskując czwarty czas w WRC3 i trzeci w Junior WRC.
Piątkowy etap WRC Rajdu Chorwacji jest najdłuższy – zawodnicy mają w nim do przejechania prawie 120 z 283 kilometrów.
Podobają ci się nasze newsy? Nie przegap żadnego: obserwuj RALLY and RACE na Google News.
