Nico Rosberg odebrał nowego, prawie 2000-konnego Rimaca

Jaki jest najlepszy, świąteczny prezent dla fana motoryzacji? T-shirt ulubionego zespołu? Zestaw kosmetyków do lakieru i skór? Zdalnie sterowany model? A co powiecie na… prawdziwy samochód? W pełni elektryczny, o mocy prawie 2000 koni mechanicznych? Cóż, Nico Rosberg zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko, bo do jego garażu trafił właśnie oficjalny, pierwszy egzemplarz… Rimaca Nevery!

Nico Rosberg odebrał swój samochód w okolicach Świąt Bożego Narodzenia. Co ciekawe, były mistrz świata Formuły 1 nie do końca potrafił poradzić sobie z… obsługą maszyny. Niemiec nie mógł znaleźć sposobu na uruchomienie pojazdu, co zmusiło go do rozmowy telefonicznej z samym założycielem marki Rimac i nowym szefem Bugatii, Mate Rimacem.

Zobacz też: Elektryczne rajdówki Opla w blasku Mistrzostw Świata WRC

W kolejnym materiale wideo Rosberg zabrał swoją nową maszynę na przejażdżkę. Ku uciesze fanów, Nico od razu przełączył samochód w tryb „torowy”, całkowicie pomijając nastawy skierowane na odzyskiwanie energii i zwiększenie zasięgu. Cel testu był bardzo prosty – Niemiec chciał sprawdzić jak rozpędza się najszybszy produkcyjny samochód na świecie. Według producenta Nevera rozpędza się do „setki” w 1,85 sekundy (w przypadku mierzenia prędkości w milach na godzinę, wynik w km/h to 1,95 sekundy). Maksymalna prędkość tej bestii wynosi aż 412 km/h! Nie zdradzimy Wam wszystkiego, jednakże Nico nazwał Neverę… najlepszym, sportowym samochodem, jaki…. kiedykolwiek poprowadził.

fot. Nico Rosberg – oficjalny profil Facebook

Oficjalnie powstało wyłącznie 50 egzemplarzy Rimaca Nevery, a pierwszy samochód został zarezerwowany właśnie przez Rosberga. Nevera ma cztery, hiperwydajne silniki elektryczne o łącznej mocy… 1914 KM i 2360 Nm. Pojemność baterii wynosi około 120 KWh. Dokładna cena samochodu nie jest znana, lecz w przeliczeniu na złotówki mówi się o… 10 milionach.

Wszystkie informacje o Neverze i jej dane techniczne znajdziecie na stronie producenta.