Nocne Kryterium Toru „Kielce” zorganizowano znów po… 15 latach! Na sobotę 25 listopada 2023 Tor Kielce został uzupełniony pod kątem infrastruktury o maszty oświetlające część kartingową. Klasa V, generalka, Puchar Pań i Puchar Junior wygrane przez startujących w Toyotach GR Yaris! Bez odcinka leśnego, ale między innymi z „beczką” Automobilklub Kielecki przeprowadził widowiskowe i niełatwe dla kierowców zawody.
Poprzedni Nocny SuperOES miał miejsce 27 czerwca 2008. Wtedy było na torze zdecydowanie mniej światła, ale dużo więcej przyczepności. W listopadzie 2023 obserwowaliśmy zupełnie odwrotną sytuację i o ile organizatorzy w profesjonalny sposób poprawili widoczność, to szukanie przyczepności nie było łatwe, a pogoda tylko to utrudniała. Poza torem niewielkie ilości śniegu, asfalt mokry i opady na granicy pomiędzy deszczem, a śniegiem. Jak wspomniano we wstępie tym razem zrezygnowano z odcinka leśnego, co ze względów bezpieczeństwa było rozsądne i wręcz oczywiste. Mimo tego skrócenia standardowej superoesowej trasy, czasy poza TOP5 to ponad dwie i pół minuty dzięki próbie wykorzystującej jeden z parkingów i zawierającej beczkę oraz nawroty. Te dwa ostatnie elementy wymagały doświadczenia i w wielu przypadkach niestety dodawały sekundy do końcowego wyniku.
Pięć klas zamiast sześciu
Klas tym razem było pięć, ze względu na frekwencję. Nie zrezygnowano z dodatkowych klasyfikacji – puchar Pań oraz Junior. Klasa pierwsza to zwycięstwo Piotra Skowrona w Daihatsu Sirion, który wygrał klasę o 21.25 sekund, ale co równie ważne i spektakularne, dojechał na 7 miejscu generalki pośród 43 uczestników. Klasa druga tym razem gromadziła samochody o pojemności od 1400 do 1600 ccm. Tutaj starali się walczyć bracia Piotrowicz w Citroenie C2, ale numerem jeden był Bartosz Mostek w Hondzie Civic. Łukasz Piotrowicz dojechał na drugim miejscu ze stratą 10.12 sekundy, a Mariusz Piotrowicz na trzecim (19.77 s straty).
Klasa trzecia zdominowana przez załogę niepozornie wyglądającego Volkswagena Golfa MK5. Miejsce Pierwsze syn – Patryk Bigda i miejsce drugie ojciec – Zenon Bigda, ze stratą 8.03. Aż 32.72 sekundy różnicy w stosunku do lidera klasy miał Marek Kowal, również w Volkswagenie Golfie, ale 4 generacji.
Klasa czwarta tym razem nie Hondy ani nie Renault Clio na szczycie, a Hyundai i30n Karola Pietrasika, który odjechał o 13.57 sekundy Krzysztofowi Mikołajczykowi (Renault Clio) i 25.80 sekundy Adamowi Korbelowi (Renault Megane).
Najszybszą klasą tym razem była nie VI, a klasa V, gdzie zgromadzono stawkę w wozach z napędem na cztery koła. Tutaj czołówka mocno odjeżdżała od pierwszego przejazdu, aby zmieścić się w niecałych 4 sekundach! Pierwszy przejazd wygrywa Paweł Budzik (Mitsubishi Evo), Grzegorz Waszkowski (Toyota GR Yaris) drugi, Michał Ratajczyk (Toyota GR Yaris) trzeci. W drugim przejeździe najlepszy z czasem 2:24.18 jest Ratajczyk i finalnie po czterech przejazdach to on dowozi pierwsze miejsce w klasie V i generalce jadąc wg nieoficjalnych, ale godnych zaufania źródeł zmodyfikowanym delikatnie Yarisem. Seryjnym egzemplarzem tego modelu na drugim, z zaledwie 3.38 sekundy straty dojeżdża kielecki specjalista od SuperOESów – Waszka i na miejscu trzecim Mitsubishi Evo – Paweł Budzik.
W klasyfikacji Pań rywalizowały dwie przedstawicielki płci pięknej. Wygrała Monika Kalarus (Toyota GR Yaris), przed Kamilą Syrytczyk (Seat Leon FR). Klasyfikacja junior wygrana przez Mateusza Kornasia w… Również Toyocie GR Yaris! Drugi Patryk Bigda (VW Golf) i trzeci Kordian Pelczar (Honda Civic).
Sprawdź galerię z tej rundy na naszym facebooku: Galeria Rally and Race.
