Rajd Świdnicki: Grzyb powiększa przewagę, genialne tempo Parysa

fot. Maciej Niechwiadowicz

Po pierwszej pętli niedzielnego etapu wydaje się, że walkę o dolnośląską koronę stoczą ze sobą Grzegorz Grzyb i Adam Binięda oraz Sylwester Płachytka i Jakub Gerber. 51. Rajd Świdnicki ma jednak innych bohaterów. Poza budzącym grozę Porsche Jacka Sobczaka, rewelacją imprezy jest…. Piotr Parys w Fieście Rally3!

Mamy nadzieję, że udało Wam się porządnie wyspać i wstaliście z łóżek prawą nogą, bo rywalizacja na Dolnym Śląsku nabrała rumieńców! 51. Rajd Świdnicki rozkręcił się już na dobre, a na krętych, asfaltowych odcinkach nie ma miejsca na żadne półśrodki. Po trzech porannych oesach liderami „generalki” pozostają Grzegorz Grzyb i Adam Binięda, którzy powiększyli swoją przewagę nad duetem Płachytka/Gerber do sześciu sekund. Wirtualne podium okupują Łotysze Martins Sesks i Renars Francis. Drużyna Skody Fabii Rally2-Kit straciła najgroźniejszego rywala, z dalszej jazdy wycofali się bowiem Poloński oraz Sitek.

W tym miejscu warto oddać cesarzowi co cesarskie, i docenić formę prawdziwej rewelacji byłego „Elmotu”. Wydawało się, iż wzrok kibiców przykuwać będzie głównie monstrualne Porsche 911 Jacka Sobczaka. Tymczasem największą gwiazdą pierwszej rundy RSMP jest Piotr Parys, pilotowany przez Damiana Sytego. Młody zawodnik dysponujący Fiestą Rally3 staje w szranki nawet z konstrukcjami Rally2. Piotrek pewnie przewodzi klasie 3, i coraz śmielej puka do czołówki tabeli. O poranku dwukrotnie zanotował… szósty czas w stawce!

fot. Roman Podfigórny

Walka o koronę RSMP

Grzyb i Binięda rozpoczęli niedzielny poranek w najlepszy, możliwy sposób. Podopieczni ekipy Crusara wygrali próbę „Ludwikowice – Kamionki”, ponownie zwiększając przewagę. Drugie miejsce na OS5 zanotowali bracia Szejowie, podium uzupełnili Płachytka i Gerber. OS6 padł łupem katowickiego duetu GK Forge, jednak sędziowie dopatrzyli się złamania regulaminu. Do czasu Jarosława i Marcina dopisano więc aż dziesięć sekund za falstart, dzięki czemu oesowe zwycięstwo przypadło błękitno-fioletowej Fabii Sylwestra Płachytki. Szejowie błysnęli również na trasie prowadzącej do Świdnicy, jednak ostatecznie musieli uznać wyższość Grzyba i Biniędy. Dwukrotny czempion RSMP wygrał dwie poranne próby. Tym samym Grzegorz i Adam zwiększyli swój zapas do sześciu sekund. Płachytka i Gerber mogą skupić się na ataku, mają bowiem przeszło pół minuty przewagi nad gośćmi z Łotwy. Niestety, z dalszej walki wycofał się Darek Poloński, który zgłosił awarię swojego Polo GTi.

W klasie 3. dominują wspomniany Parys i Syty. Jak do tej pory załoga #18 zwyciężyła na wszystkich próbach sportowych Rajdu Świdnickiego! Ich obecna przewaga nad Jakubem Matulką i Danielem Dymurskim wynosi już pół minuty. Liderami klasy 4. pozostają Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk. Duet „Zielonej Oliwki” odrobinę zwolnił, ale wciąż kontroluje sytuację. Widać jednak, że rozdrażnieni Bonder oraz Heller szykują się do mocnego ataku.

Bez zaskoczenia, w klasyfikacji 2WD oraz klasie NAT3 prowadzą Sobczak oraz Pawłowski. Niestety, żadne maszyny z napędem na jedną oś nie mają szans z mocarną konstrukcją Porsche 911 GT3 Cup. Rycząca rajdówka z Zuffenhausen spokojnie podróżuje po wiktorię. Ciekawie wygląda rywalizacja w NAT2. Artur Równiatka i Wojciech Habuda prowadzą, ale Dąbrowa i Lewandowska pozostają w relatywnie blisko czyhając na pomyłkę Krakowianina.

Klasyfikację generalną 51. edycji Rajdu Świdnickiego znajdziecie na oficjalnej stronie PZM.

Świdnicki
fot. Roman Podfigórny

Świdnicki nabiera rumieńców!

Warto wspomnieć, iż Rajd Świdnicki gości także zawodników z klas historycznych. W HR2 prowadzą Maciej i Jarosław Wiatrakowie, w HR3 duet Bronikowski/Tkacz, w HR4 Mateusz Kokoszka pilotowany przez Łukasza Szweda. Niestety, nikt nie zapisał się do grupy HR5.

Przed nami jeszcze sześć odcinków specjalnych inauguracyjnej rundy Mistrzostw Polski. Po przerwie na serwisie zawodnicy powrócą do walki na krętych, nierównych asfaltach, próba „Ludwikowice – Kamionki” wystartuje punktualnie o 11:46. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, triumfatora 51. Rajdu Świdnickiego poznamy zapewne około godziny 17:00, zaś ceremonia medalowa odbędzie się o 18:30 na świdnickim Stadionie OSiR. Mamy nadzieję, iż wszystkie pozostałe w grze drużyny bezpiecznie przetną ostatnią metę lotną tej imprezy.

Niedziela, 23.04.2023:
– 10:13 – serwis D (Stadion OSiR Świdnica, 30 min)
– 11:46 – OS8 „Ludwikowice – Kamionki” (14,1 km)
– 12:30 – OS9 „Rościszów – Walim” (8,45 km)
– 13:04 – OS10 „Dziećmorowice – Świdnica” (12,5 km)
– 13:41 – serwis E (Stadion OSiR Świdnica, 30 min)
– 15:14 – OS11 „Ludwikowice – Kamionki” (14,1 km)
– 15:58 – OS12 „Rościszów – Walim” (8,45 km)
– 16:32 – OS13 „Dziećmorowice – Świdnica” (Power Stage, 12,5 km)
– 18:00 – ceremonia zakończenia zawodów (Stadion OSiR Świdnica)

Pozostałe informacje o 51. Rajdzie Świdnickim znajdziecie na oficjalnej stronie imprezy. Po więcej wiadomości z odcinków Rajdowych Mistrzostw Polski zapraszamy na rallyandrace.pl. Przez cały weekend będziemy informować Was o najważniejszych wydarzeniach z Dolnego Śląska, zachęcamy więc do wyrażania swojej opinii na naszych mediach społecznościowych.