Zapraszamy na wywiad z Saschą Fassbender, szef zespołu Inter Europol Competition.
Sascha, jesteś kluczową osobą w zespole Inter Europol Competition. Wielu fanów sportów motorowych w Polsce zna Twoje nazwisko, ale powiedz, czym zajmowałeś się wcześniej i jak trafiłeś do polskiego zespołu?
Swoją karierę w sportach motorowych rozpocząłem jako mechanik wyścigowy w Zakspeed w moim rodzinnym mieście Niederzissen. Następnie pracowałem na różnych stanowiskach w różnych zespołach. Były to kolejno Zakspeed, HWA, Phönix Racing, Matech Concepts, Lambda Performance oraz Zakspeed, a od 2018 roku jestem w Inter Europol Competition.
Czy możesz krótko opowiedzieć nam, czym zajmujesz się w zespole?
Oczywiście! Moja rola jako menedżera zespołu polega na nadzorowaniu i koordynowaniu różnych działań dla zapewnienia udanych startów w wyścigach.
Do moich obowiązków należy między innymi zarządzanie i koordynowanie działań między różnymi działami zespołu, w tym mechanikami, inżynierami, kierowcami i personelem pomocniczym.
Ważny element mojego zakresu obowiązków to logistyka, w tym transport sprzętu i personelu oraz takie planowanie, aby wszystko przebiegało sprawnie.
Odpowiadam także za zarządzanie budżetem zespołu, a więc przydzielanie środków finansowych na podróże, sprzęt i wszystkie inne wydatki, przy zapewnieniu efektywności finansowej.
We współpracy z inżynierami i strategami zajmuję się strategią wyścigową przy uwzględnieniu takich czynników, jak zarządzanie oponami czy strategia paliwowa.
Pełnię rolę łącznika między członkami zespołu, kierowcami i zewnętrznymi interesariuszami, bo skuteczna komunikacja jest kluczem do sukcesu zespołu.
Odpowiadam także za zgodność z przepisami, za przestrzeganie obowiązujących regulaminów oraz za rozwiązywanie wszelkich wyzwań lub problemów, które mogą pojawić się podczas wyścigów lub w fazie przygotowań.
Muszę dbać o rozwój zespołu i wspierać kulturę pracy zespołowej opartą na współpracy, o rozwój zawodowy pracowników i zapewnienie spójnego, przyjaznego środowiska pracy.
Nadzoruję zarządzanie relacjami ze sponsorami, partnerami i innymi interesariuszami w celu zapewnienia wsparcia finansowego i budowania długoterminowych stosunków partnerskich.
Wróćmy na chwilę do wyścigu 24h Le Mans. Czy czułeś, że zwycięstwo jest prawdopodobne?
Dla mnie jako menedżera zespołu Inter Europol Competition, wspomnienie wyścigu 24h Le Mans to mieszanka wielkich emocji i oczekiwania. Przewidzenie zwycięstwa w tak wymagającym i nieprzewidywalnym wyścigu wytrzymałościowym jest zawsze trudne. Zawsze dokładamy wszelkich starań, aby przygotować zespół i samochód do rywalizacji, ale sukces w Le Mans zależy od tak wielu czynników, że trudno je wszystkie wymienić. Forma kierowców, osiągi i niezawodność samochodu, warunki pogodowe, incydenty wyścigowe – to tylko najważniejsze spośród nich. Jako zespół zawsze podchodzimy do wyścigu z wiarą w nasze przygotowanie, umiejętności kierowców i zaangażowanie całego zespołu. Staramy się maksymalizować szanse na sukces poprzez skrupulatne planowanie, podejmowanie strategicznych decyzji podczas wyścigu. Zawsze wierzymy w zdolność do konkurowania na najwyższym poziomie i dążymy do osiągnięcia jak najlepszego wyniku.
Jakie czynniki złożyły się na to niezwykłe zwycięstwo, które przyszło w najlepszym możliwym momencie, w setnej edycji legendarnego wyścigu?
Jak zwykle w takich przypadkach wygrana była efektem połączenia szeregu kluczowych czynników, poczynając od przygotowania i planowania, które obejmowało ustawienia samochodu, testy i planowanie strategiczne. To wszystko miało kluczowe znaczenie.
Zespół przeanalizował szczegółowo dane z poprzednich wyścigów, dostroił odpowiednio osiągi samochodu i opracował strategię wyścigową dostosowaną do wymagań toru Le Mans. Wygrywa ten, kto postawi na niezawodność i wszystkich komponentów samochodu, osiągi silnika i ogólną wytrzymałość pojazdu, aby samochód wytrzymał wyczerpujący 24-godzinny wyścig bez poważnych problemów mechanicznych.
Niezbędna była skuteczna koordynacja i realizacja przyjętych założeń przez cały zespół, w tym kierowców, inżynierów, mechaników i personel pomocniczy.
Przejrzysta komunikacja, szybkie pit stopy i bezbłędna realizacja strategii wyścigowej to kluczowe elementy sukcesu.
Umiejętności i wydajność kierowców są najważniejsze. Mieliśmy w naszym składzie utalentowanych i doświadczonych kierowców, którzy byli w stanie konsekwentnie osiągać szybkie czasy okrążeń, jednocześnie radząc sobie z wyzwaniami związanymi z ruchem na torze, zmęczeniem i zmieniającymi się warunkami w trakcie wyścigu.
Wyścigi wytrzymałościowe są dynamiczne, a podczas 24-godzin zawsze pojawiają się nieprzewidziane wyzwania. Zwycięski zespół musi wykazać się zdolnością adaptacji i szybkim podejmowaniem decyzji zależnie od zmieniających się okoliczności, dostosowywać strategię w trakcie wyścigu i optymalizować osiągi w zmiennych warunkach pogodowych.
Setna edycja legendarnego wyścigu dodała motywacji i determinacji zespołowi. Chęć pozostawienia śladu w historii imprezy, w połączeniu ze zbiorowym duchem i koleżeństwem w zespole, napędzała ich dążenie do zwycięstwa. Wielką rolę odegrał duch pracy zespołowej.
Podsumowując, niesamowite zwycięstwo w setnej edycji 24h Le Mans było efektem połączenia skrupulatnych przygotowań, niezawodności, pracy zespołowej, umiejętnej jazdy, zdolności adaptacyjnych i niezachwianej determinacji, aby odnieść sukces w tak historycznym wydarzeniu
Inter Europol Competition to historia „od zera do bohatera” i to bez wątpienia w dużej mierze Twoja zasługa. Jak udało się zbudować tak silny zespół w stosunkowo krótkim czasie?
Zbudowanie silnego zespołu, takiego jak Inter Europol Competition w stosunkowo krótkim czasie, wymagało połączenia planowania strategicznego, skutecznego przywództwa i zaangażowania wszystkich członków zespołu. Czynników sukcesów jest mnóstwo. Do najważniejszych należy wybór odpowiedniego personelu – doświadczonych, wykwalifikowanych kierowców, utalentowanych inżynierów, mechaników i personelu pomocniczego. Wszyscy muszą podzielać cele i wartości zespołu.
Kluczem do sukcesu jest silne przywództwo i jasna wizja zespołu, a także skuteczna komunikacja oraz umiejętność motywowania i inspirowania poszczególnych osób. To wszystko składa się na to, co nazywamy kulturą zespołu.
Kolejnym kluczowym czynnikiem jest efektywne wykorzystanie posiadanych zasobów. Podejmowanie strategicznych decyzji dotyczących inwestycji w technologię, sprzęt i szkolenia może mieć znaczący wpływ na konkurencyjność zespołu.
Zdolność adaptacji i uczenia się, otwartość na naukę i dostosowanie się do dynamicznej natury sportów motorowych także ma kluczowe znaczenie. Wyciąganie wniosków z doświadczeń, analizowanie danych wyścigowych i ciągłe doskonalenie procesów przyczynia się do rozwoju zespołu.
Budowa silnych relacji z partnerami i sponsorami zapewnia wsparcie finansowe i niezbędne zasoby. Dobrze zorganizowany program sponsorski i wzajemnie korzystne relacje partnerskie przyczyniają się do zrównoważonego rozwoju zespołu.
Efektywne wykorzystanie testów ma kluczowe znaczenie dla dopracowania osiągów samochodu wyścigowego. Ciągła praca nad rozwojem, czy to nad aerodynamiką, osiągami silnika, czy innymi aspektami technicznymi, pomaga zwiększyć konkurencyjność zespołu.
Do tego wszystkiego niezbędna jest budowa pozytywnego, pełnego motywacji ducha zespołu oraz poczucia przynależności i wspólnego celu, aby móc pokonywać wyzwania.
Na poziomie operacyjnym niezwykle ważne jest opracowanie skutecznych strategii wyścigowych dostosowanych do mocnych stron zespołu i charakterystyki torów. Mam na myśli planowanie pit stopów, strategię wyboru opon i dostosowywanie się do zmieniających warunków podczas wyścigu.
Ścigamy się i wygrywamy dla kibiców, dlatego ważne jest angażowanie fanów i budowanie pozytywnego wizerunku i relacji w mediach. Działania public relations, w tym obecność w mediach społecznościowych i zaangażowanie społeczności, zwiększają popularność zespołu.
Wreszcie chcę podkreślić rolę ciągłego doskonalenia we wszystkich aspektach, od możliwości technicznych po wydajność operacyjną. Regularne sprawdzanie wydajności, identyfikowanie obszarów wymagających poprawy i wdrażanie zmian przyczynia się do trwałego sukcesu.
Dzięki umiejętnemu połączeniu tych wszystkich elementów, zespół taki jak Inter Europol Competition odniósł znaczące sukcesy w stosunkowo krótkim czasie, przekształcając się z nowicjusza w konkurencyjną siłę w świecie sportów motorowych.
Zespół postanowił w tym roku zmienić serię i przenieść się do Ameryki. Czy była to łatwa decyzja, czy rozważano również inne opcje?
Decyzja o przeprowadzce do Ameryki wymagała kompleksowej analizy wielu różnych czynników, a także wnikliwych dyskusji między kierownictwem zespołu, interesariuszami i sponsorami. Choć nie była to łatwa decyzja, prawdopodobnie odzwierciedla strategiczną wizję zespołu dotyczącą przyszłości i perspektyw odnoszenia sukcesów oraz rozwoju w dynamicznym świecie sportów motorowych.
Jakie są oczekiwania Twoje i zespołu na 2024 rok?
Jako menedżer zespołu Inter Europol Competition mam wysokie oczekiwania na sezon 2024. bo zawsze dążę wraz zespołem do doskonałości, do połączenia osiągów, profesjonalizmu i pasji do sportów motorowych. Kierujemy się wspólnym zaangażowaniem w sukces i determinacją w osiąganiu naszych celów, podejmując wyzwania i możliwości, które pojawiają się na naszej drodze.
Jakie są główne różnice między wyścigami samochodów sportowych w Europie i w USA?
Jest wiele podobieństw, ale jest też kilka kluczowych różnic. W Europie najbardziej znane serie to Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA (WEC) oraz European Le Mans Series (ELMS). Z kolei w USA do najważniejszych serii należą IMSA WeatherTech SportsCar Championship, w ramach których odbywają się wyścigi wytrzymałościowe, takie jak Rolex 24 na torze Daytona i 12-godzinny wyścig Sebring, a także IMSA Michelin Pilot Challenge i inne serie regionalne.
Europejskie tory są bardziej zróżnicowane pod względem charakterystyki, począwszy od historycznych obiektów, takich jak Circuit de la Sarthe (Le Mans), po nowoczesne, jak Circuit de Barcelona-Catalunya. W USA, chociaż istnieją również zróżnicowane tory, większy nacisk kładzie się na tory drogowe z mniejszą liczbą stałych torów wyścigowych w porównaniu z Europą.
Sport motorowy ma bogate tradycje i korzenie zarówno w Europie, jak i w USA, ale istnieją różnice w demografii fanów i znaczeniu kulturowym. Publiczność w Europie jest nieco bardziej tradycyjna i doceniają kultowe imprezy, takie jak 24h Le Mans, wyścigi samochodów sportowych w USA mają bardziej zróżnicowaną publiczność i przyciągają fanów z całej Ameryki Północnej i nie tylko, szczególnie Rolex 24 at Daytona.
Zarówno w Europie, jak i za oceanem startują najwięksi producenci i profesjonalne zespoły wyścigowe, ale i tu są różnice. Na przykład WEC przyciąga producentów europejskich i globalnych, podczas gdy w IMSA startują także producenci znani najbardziej na rynku amerykańskim.
Wyścigi samochodów sportowych w Europie i w Ameryce różnią się wyraźnie formatem weekendu, czasem trwania czy liczby wyścigów w weekend. Wyścigi wytrzymałościowe, takie jak 24-godzinny wyścig Le Mans są znakiem rozpoznawczym europejskich wyścigów samochodów sportowych, podczas gdy IMSA oferuje mieszankę imprez wytrzymałościowych i wyścigów sprinterskich.
Podsumowując, duch wyścigów samochodów sportowych w Europie i w USA jest podobny, tak jak pasja rywalizacji, ale istnieją wyraźne różnice w strukturze serii, przepisach, różnorodności torów, bazie fanów i kulturze. To wszystko sprawia, że po obu stronach Atlantyku sport ma swoją unikalną tożsamość, a krajobraz jest nieco inny.
Czy możesz nam opowiedzieć o swoim życiu rodzinnym?
Jestem żonaty i mam dwie córki.
Jakim samochodem jeździsz na co dzień i skąd taki właśnie wybór?
Mój samochód to Volkswagen Arteon. Pozwala sprawnie przemieszczać się z punktu A do punktu B.
Jak Ci się podoba życie w Polsce?
Warszawa jest naprawdę fascynującym miastem o bogatej historii i różnorodnej architekturze. Oferuje ciekawą mieszankę dziedzictwa historycznego i estetyki Europy Wschodniej. Podoba mi się to miasto!
