Start Chwietczuka zagrożony

Występ Adriana Chwietczuka w Otepää Talveralli 2021 stoi pod znakiem zapytania. Nie wiadomo czy uda się poskładać do kupy auto po ostanim wypadku na testach

Podczas sobotnich testów kierowca Hołowczyc Racing zaliczył poważnie wyglądający wypadek. Na szczęście Chwietczukowi nic się nie stało. Jak do tego doszło? W czasie jednego z przejazdów zaśnieżoną trasą, przy dużej prędkości, tuż po „hopie” samochód zahaczył o skarpę. Zakończyło się to dachowaniem po za trasą.

Najbardziej uszkodzony został tył Fabii. Mechanicy oraz inżynierowie olsztyńskiego teamu mają tylko tydzień na odbudowę poważnie rozbitej Skody, ponieważ już 13 lutego Chwietczuk i Baran mają stanąć na starcie Estońskiej imprezy, na której pojawią się, m.in. Ott Tanak i Thierri Neuvill. Obaj kierowcy start w Otepää traktują jako przygotowanie do drugiej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata, czyli Arctic Rally Finland.

Oprócz Chwietczuka, na zimowych trasach rajdu Otepää Talveralli 2021 pojawią się także inni Polacy: Mariusz Zapała (Skoda Fabia R5), Mikołaj Kempa (debiutujący za kierownicą Forda Fiesty Proto ze stajni Kaur Motorsport ), Łukasz Kotarba (Citroen C3 Rally2). Na liście zgłoszeń widnieje również Nikolay Gryazin. Zatem już w ten weekend w okolicach Otepy szykuje się ciekawa rywalizacja pomiędzy polskimi załogami, a międzynarodową czołówką.