Trzecia runda Dacia Duster Motrio Cup – frajda jest najważniejsza

W najbliższy weekend zawodnicy Dacia Duster Motrio Cup będą rywalizować na trasach trzeciej rundy pucharu – rajdu Columna Medica Baja Czarne. Rajd rozgrywany jest w okolicach miejscowości Czarne i Bornego Sulinowa, tereny te ze względu na świetną współpracę z okolicznymi władzami i wojskiem, które udostępnia swoje poligony stały się zagłębiem tras polskich rajdów cross-country.

W piątek 3 czerwca, zostanie rozegrany pierwszy odcinek specjalny (42km), a w sobotę pozostałe dwa odcinki. Łączna długość rajdu to nieco ponad 200km odcinków specjalnych. Kompaktowa formuła rajdu sprawia, że zawodnicy nie spędzają wiele czasu na odcinkach dojazdowych i mogą skupić się na tym co najważniejsze dla nich – rywalizacji.

Rywalizujący zawodnicy Dacia Duster Motrio Cup to pasjonaci motorsportu, których połączyła wspólna pasja, chęć rywalizacji i możliwość sprawdzenia się w jedynym tego typu projekcie jakim jest Dacia Duster Motrio Cup.

Obecny lider klasyfikacji generalnej Bartek Wajzer opowiada dlaczego w ogóle rajdy i co sprawiło, że zaraził się rajdową pasją:

Kiedyś w okolicach Olsztyna odbywało się wiele rajdów szutrowych min Rajd Kormoran czy Rajd Agapit plus wiele imprez okręgowych . Jako kibic zawsze trzymałem kciuki za załogi startujące w Pucharach CC Seicento, Lanosa czy Peugeota .  Widać było zaciętą rywalizację między załogami startującymi  autami prawie seryjnymi co było wyzwaniem na rajdzie szutrowym …

Był taki pamiętny nawrót w Szynowie podczas Kormorana, gdzie często stałem z moim Tatą i obserwowaliśmy jak radzą sobie kierowcy np CC z koleinami ponad metrowymi, dawali radę i nikt nie płakał, że trasa zniszczona.

Od momentu powstania Pucharu Dacii śledziłem zmagania zawodników i bardzo się cieszę ,że mam zaszczyt startować w  Pucharze w tym roku.  Chciałbym bardzo podziękować pomysłodawcom ,realizatorom ,całej ekipie Hołowczyc Racing za te piękne chwile, które dzięki nim mogę doświadczać .

Motorsport jest  moją pasja, którą  zaraziłem się od mojego Taty za co jestem mu wdzięczny. Rywalizacja  sportowa -dzięki niej w dość prosty sposób możemy wyregulować  własne ego . Ciekawe narzędzie jeśli wiemy jak z niego skorzystać

 

Jedyna kobieta startująca w pucharze, Anna Gańczarek w najbliższej rundzie będzie pilotowana przez Jakóba Wróbla, który startuje w RSMP z Kacprem Wróblewskim aktualnym liderem RSMP dostrzega także inne aspekty cross country:

Od małego pasjonowała mnie jazda samochodem, opis rajdowy, Dakar. W rajdach terenowych podoba mi się, że jest to jazda na wytrzymałość – nie tylko samochodu, ale też i zawodnika. Ogromną rolę odgrywa tu kondycja i przygotowanie fizyczne. Podoba mi się wielozadaniowość rajdów i jazda w nieznane. Pierwsza runda to mój debiut w Rajdowych Mistrzostwach Polski Samochodów Terenowych, więc była to eliminacja bardzo  zapoznawcza, ale fajna, oswoiłam się z autem. Na drugiej rundzie chciałam już powalczyć i szło nam to bardzo dobrze do ostatniego odcinka, na którym od startu zmagaliśmy się z awarią. Mimo to, bardzo mi się podoba i liczę na kolejne rundy 🙂

 

Wśród zawodników są również bardzo doświadczeni kierowcy – Tadeusz Rzeżuchowski rywalizuje za kierownicą Dacii już 6 sezon, może się także wylegitymować całkiem pokaźną listą zwycięstw i sukcesów:

Sukcesów było kilka – wygranie tytułu mistrzowskiego w sezonie 2020. Wygranie klasy T2 na rajdzie w Portugalii, czy mocno obsadzonej klasy na rajdzie w Drawsku w 2019… Ale! Tak naprawdę każdy dobrze pojechany OS, każdy dobrze przejechany zakręt czy inne trudne miejsce jest dla mnie sukcesem. Największe rozczarowanie? To każdy źle przejechany zakręt 😉 

O swoich rajdowych marzeniach mówi tak:

Nie mam konkretnego rajdu czy cyklu. Chiałbym dalej dobrze się bawić, mieć frajdę z jazdy i radzić sobie z autem i rywalami nie gorzej niż do tej pory. Po cichu marzę, żeby kiedyś w Polsce rajdy były przynajmniej w połowie tak popularne jak w Hiszpanii czy Portugalii. Tam przy OSach są tłumy radosnych kibiców. Chciałbym kiedyś zobaczyć to u nas.

I podsumowuje wybór auta:

Dacia Duster jest po prostu dobra i tania! Samochód przygotowany przez Hołowczyc Racing to naprawdę super dopracowana i wytrzymała konstrukcja. Super się prowadzi i jestem w szoku jak znosi rajdową eksploatację. Często jedziemy po takich dziurach, kamieniach, korzeniach, że mamy wrażenie iż to auto powinno się rozpaść na kawałki. A ono jedzie bez problemu do mety. 

Wszyscy zawodnicy Dacia Duster Motrio Cup niezależnie od wieku i doświadczenia zgodnie przyznają, że udział w cyklu sprawia im ogromną frajdę i daje możliwość współpracy z profesjonalnym zespołem i to chyba jest najlepszym podsumowaniem Dacia Duster Motrio Cup – frajda jest najważniejsza!