Bojkot kartingowych mistrzostw świata? Teamy nie chcą jechać do Brazylii

fot. Gilmar Rose/KartMotor

Ponad 20 największych drużyn kartingowych z Europy chce wywrzeć presję na FIA, by przeniesiono Kartingowe Mistrzostwa Świata z Brazylii na Stary Kontynent. Po raz kolejny. Wtórują im zespoły największych europejskich fabryk kartingowych. FIA jest w kropce, a Felipe Massa, szef światowej komisji kartingu nie widzi problemu. Jest zdeterminowany.

– Mistrzostwa Świata odbędą się w Brazylii – przekonuje Felipe Massa. – Nie ma w tej chwili powodu do podejmowania decyzji innej niż zorganizowanie mistrzostw świata w Brazylii w określonym terminie – mówi szef światowej komisji sportu kartingowego FIA w rozmowie z włoskim TKart. Massa jest zdeterminowany, by tym razem wygrać wojnę z teamami fabrycznymi, które w minionym sezonie postawiły na swoim i wykorzystując pandemię doprowadziły do przeniesienia zawodów do Portugalii.

Tym razem Massa, który najwyraźniej obiecał swoim rodakom najważniejszą imprezę świata w Brazylii zapowiada, że się nie ugnie.
– Dostaję wiele listów od zespołów, różnego rodzaju. Ale w tej chwili nie zmienia to daty i miejsca mistrzostw świata 2021. Jeśli możemy podróżować, poruszać się bez przeszkód i bezpiecznie, nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy nie rywalizować w Brazylii.

Chodzi oczywiście o spore pieniądze, które europejskie teamy musiałyby zaangażować w logistykę i sprzęt. Pamiętajmy, że mistrzostwa świata to tylko jeden weekend wyścigowy, w ostatnich dniach października. Ale aby zainstalować się w brazylijskim Birigui, zespoły kartingowe z Europy powinny rozpocząć „przerzut” sprzętu w sierpniu. Dodatkowo w Europie równolegle toczą się zawody kartingowe, włącznie z tymi najbardziej prestiżowymi.

Teamy i fabryki z Europy chcą po raz kolejny wymóc na FIA zmianę lokalizacji zawodów, jak to zrobiono przed rokiem. Kartingowe Mistrzostwa Świata w kategoriach OK i OK Junior odbyły się w portugalskim Portimao.

Wojna Massy z fabrykami. Teamy nie chcą mistrzostw w Brazylii. Znowu