Valtteri Bottas milczał przez długi czas i nie rozmawiał z mediami o zakończeniu swojej wieloletniej przygody ze stajnią Mercedesa. Fin przerwał jednak ciszę i podał powody swojej decyzji. Kością niezgody była długość ewentualnej umowy.
Saga transferowa z sympatycznym Finem w roli głównej ciągnęła się miesiącami. Praktycznie przy okazji każdego wyścigu media informowały o wewnętrznym konflikcie w stajni Mercedesa i rychłym zakończeniu współpracy z Bottasem. Sam zainteresowany potrafił dolewać oliwy do ognia, utrudniając przepuszczanie Lewisa Hamiltona lub walcząc o najszybszy czas okrążenia wbrew zaleceniom swoich inżynierów. Ostatecznie 6 września Alfa Romeo oficjalnie poinformowała o transferze Bottasa. Choć miniony sezon, delikatnie mówiąc, nie był zbyt udany dla kierowcy z numerem 77, Valtteri do samego końca starał się pomóc zespołowi w zdobyciu kolejnego tytułu konstruktorów i ósmej wiktorii Hamiltona.
Chodziło o długość kontraktu
Serwis racingnews365.com podał dziś informację, że Valtteri opisał swoją sytuację w ramach podcastu „Beyond The Grid”. Fin nie zamierzał jednak odgryzać się na swoim byłym pracodawcy lub wszczynać niepotrzebny konflikt. Powód odejścia był relatywnie prosty. Fin chciał czuć się komfortowo i zadbać o dłuższy kontrakt. Toto Wolff miał jednak inne plany…
„Po prostu podjęliśmy tę decyzję wspólnie. To nie było tak, że on (Toto Wolff) poinformował mnie o końcu współpracy. Wiedział, że w pewnym momencie będziemy musieli usiąść do rozmów i podjąć decyzję. Sam postanowiłem, że jeżeli nie będę mógł spędzić przynajmniej następnych dwóch sezonów w Mercedesie, to odejdę i poszukam nowych wyzwań. To było proste pytanie. Zapytałem, czy dostanę jeszcze dwa kolejne lata. Toto jednak przyznał, że nie będzie to możliwe. A wszystko potoczyło się już dosyć gładko…” – stwierdził Bottas.
„Oczywiście, zatrudnienie George’a Russela było niezwykle naturalne, był członkiem naszego zespołu od dłuższego czasu. Jest częścią nowego pokolenia, ten sport będzie ewoluował właśnie w ich kierunku. Zespół Mercedesa prowadzi swój program rozwoju młodych kierowców, George również do niego należał. Mercedes nie chciał zaprzepaścić okazji, George szybko się rozwija, zyskuje cenne doświadczenie i staje się jeszcze szybszy. Dla mnie wszystko jest w porządku. Naprawdę, jestem szczęśliwy” – zakończył Fin.
Kiitos Valtteri. ???? One last ride in Mercedes black and white. ???? pic.twitter.com/0NYgCIdn6i
— Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team (@MercedesAMGF1) December 17, 2021
Kiitos Valtteri!
Valtteri Bottas ścigał się dla zespołu z Brackley przez pięć lat w czasie ery hybrydowej królowej motorsportu. W tym czasie Fin pomógł wywalczyć aż pięć tytułów mistrzowskich w klasyfikacji konstruktorów i asystował przy pięciu tytułach indywidualnych Lewisa Hamiltona. Bottas wziął udział w 101 Grand Prix, wygrał 10 z nich i wywalczył aż 1738 punktów. Pomimo kiepskiej formy w 2021 roku, zostanie zapamiętany jako… idealny drugi kierowca. Odejście do ekipy Alfa Romeo da Bottasowi możliwość stania się w końcu gwiazdą oraz liderem załogi. Jego zespołowym partnerem będzie Chińczyk, Guanyu Zhou. W roli rezerwowego kierowcy stajni sygnowanej logo Orlenu pozostanie też Robert Kubica.
