Byśkiniewicz i Siatkowski celują w zwycięstwo w Barbórce i Karowej

fot. Tomasz Kaliński

Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski już 2 grudnia wystartują w kultowym 61. Rajdzie Barbórka w Warszawie. Tydzień przed startem załoga TVN Turbo podczas uroczystej gali Polskiego Związku Motorowego w Centrum Olimpijskim w Warszawie odebrała trofea za zdobycie tytułów Wicemistrzów Polski w klasyfikacji generalnej RSMP 2023.

Kilka dni po tej uroczystości Byśkiniewicz i Siatkowski ponownie założą kombinezony, aby aktywnie i z przytupem zakończyć bardzo udany sezon, dziękując swoim kibicom i partnerom zespołu. Wicemistrzowie Polski klasyfikacji generalnej RSMP 2023 przygotowali niespodziankę. Swoją etatową Skodę Fabię Rally2 Evo z APR Motorsport zamienili na Volkswagena Polo Gti R5 obsługiwane przez Rallytechnology.

Zobacz także: 61 Rajd Barbórka – harmonogram i informator

Dla Łukasza Byśkiniewicza Rajd Barbórka jest domową imprezą, w której nieprzerwanie startuje od 2010 roku z dużymi sukcesami. Kilka razy wygrał swoją klasę, stawał na podium w generalce, ale największy sukces odniósł rok temu wygrywając legendarne Kryterium Asów na ulicy Karowej. W tym roku Byśkiniewicz z Siatkowskim także zapowiadają walkę o najcenniejsze trofeum jakim są statuetka Pani Karowej oraz puchar Rajdu Barbórka.

Łukasz Byśkiniewicz: „Nie wyobrażam sobie zakończenia sezonu bez udziału w Rajdzie Barbórka w Warszawie, tym bardziej po tak fantastycznym sezonie, w którym razem z Danielem wywalczyliśmy tytuł drugiej najlepszej rajdowej załogi w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Uwielbiam ten rajd. Jako 12-latek pierwszy raz zobaczyłem pędzące auta rajdowe właśnie na Karowej. Wtedy zakochałem się w rajdach, a ta miłość trwa do dziś. Rok temu spełniłem moje bardzo odważne marzenie- wygrałem Kryterium Asów na Karowej. O znalezieniu się na tej zacnej liście zwycięzców myśli każdy kierowca startujący w Warszawie. Sztuka to niebywała, ponieważ, aby wygrać Karową w ciągu 2-minutowej jazdy wszystko musi zagrać perfekcyjnie. Rajdy to bardzo złożony sport bez marginesu nawet na najmniejszy błąd, a tym bardziej na śliskiej kostce ulicy Karowej. Trzeba być w najlepszej formie, umieć trzymać emocji na wodzy, konieczny jest topowy samochód, najlepsze opony i mieć jeszcze trochę szczęścia. Liczymy z Danielem, że w tym roku wszystko zagra jak trzeba, zarówno na odcinkach dziennych 61. Rajdu Barbórka, jak i na wieczornym OS Karowa. Wyzwanie jest tym większe, że jedziemy nowym dla mnie samochodem Volkswagenem Polo GTi R5. Ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Zachęcam do kibicowania przy trasie rajdu, ale także przed telewizorami w trakcie transmisji na żywo 2 grudnia z ulicy Karowej w TVN TURBO.”

Daniel Siatkowski: „W miniony weekend niby oficjalnie zakończyliśmy sezon odbierając puchary i szarfy za zdobycie tytułu Wicemistrzów Polski w klasyfikacji generalnej RSMP. Nie oznacza to koniec wyzwań. Jeszcze raz założymy kombinezony i wystartujemy w Rajdzie Barbórka. Dla mnie to już 16 start w tej specyficznej i fantastycznej imprezie. Niezmiernie się cieszę, że pojadę z Łukaszem. O ile dobrze znamy specyfikę tego rajdu, to spora nowością jest dla nas Volkswagen Polo GTi R5. Zamieniliśmy Skodę na Polo i sami jesteśmy ciekawi, co z tego wyjdzie. Oczekiwania mamy wysokie, ponieważ chcielibyśmy miłym akcentem zakończyć ten sezon, ale także dobrze zaprezentować się przed naszymi kibicami, sponsorami, przyjaciółmi, którzy będą obecni na tym rajdzie. Z takim nastawianiem wyruszymy do pierwszego odcinka, aby dowieźć dobry wynik, ale także dobrze się bawić, aby jak najlepiej zakończyć ten udany sezon.”