Druga śmierć w ciągu miesiąca w amerykańskich rajdach

Fot. American Rally Association

American Rally Association nie ma dobrego sezonu. W ciągu miesiąca na odcinkach specjalnych amerykańskiego serialu zginęło dwóch zawodników, a to nie jedyne tragiczne wypadki w tym sezonie.

Na początku listopada podczas rajdu Show Me Rally zginął 42-letni Kubo Kordisch. Startujący Fordem Fiestą ST zawodnik, który wygrał swój poprzedni start w Prescott Rally, rozbił się na dziewiątym odcinku specjalnym.

Zaledwie miesiąc później podczas Nemandji Forest Rally życie stracił Neil Thomas Carlinschauer, w wyniku wypadku na trasie drugiego odcinka specjalnego. Był to jego trzeci start w Fordzie Mustangu SVO.

W połowie lipca wypadek na trasie piątego odcinka specjalnego New England Forest Rally pochłonął jednak życie pilota Erina Kelly’ego, który startował z TJ Pullenem w Subaru Imprezie Outback Sport.