FP2 przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej: Alonso dominuje

Fp2 Alonso Jeddah Corniche Circuit
Fot. Aston Martin

Druga sesja treningowa została opóźniona ze względu na…poluzowaną studzienkę przed jednym z garaży zespołu. Po dziesięciu minutach od pierwotnego wystartowania sesji kierowcy mogli już wyruszyć na tor i rozpocząć przygotowania do sesji kwalifikacyjnej i Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

Tuż po zapaleniu zielonego światła na końcu alei serwisowej cała stawka wyjechała na tor. Przygodę w postaci obrotu od razu zaliczył Valtteri Bottas. Fin na dojeździe do pierwszego zakrętu stracił przyczepność w swoim samochodzie i wykonał widowiskowy piruet. Kierowca Stake F1 Team szybko jednak wrócił do swoich obowiązków.

Podobnie jak w pierwszym treningu na torze Jeddah Corniche większość zawodników sprawdzała tempo na oponach pośrednich i twardych z wyjątkiem ekipy Visa Cash App RB. Yuki Tsunoda i Daniel Ricciardo postawili w pierwszych minutach na analizę opon miękkich.

Od samego początku mocne tempo narzucili kierowcy Red Bulla i Astona Martina. Fernando Alonso jako pierwszy zszedł poniżej 90 sekund, uzyskując czas 1:29.846. Nieco wolniej okrążenie pokonał Charles Leclerc z wynikiem o niespełna 0,2 gorszym. Trzeci wynik na twardszej mieszance uzyskał Lando Norris, a za nim z większą stratą zameldował się Sergio Pérez i Lance Stroll.

Szybkie kółko po wymienionych wyżej kierowcach przejechał Max Verstappen. Kierowca Red Bulla wskoczył na P2 ze stratą 0,051 sekundy, ale chwilę po nim szybsze okrążenie przejechał Perez, który był szybszy od swojego partnera o jedyne 0,010 sekundy.

Chwilę grozy przeżył Logan Sargeant. Kierowca Williamsa w szybkim tempie dojechał do wolno poruszającego się Lewisa Hamiltona, który nie zauważył Amerykanina i zagrodził mu drogę przejazdu. Sargeant musiał uciekać na pobocze, aby nie doszło do poważnego wypadku. Dyrekcja wyścigu postanowiła szerzej przyjżeć się temu incydentowi po FP2.

Po pierwszych przejazdach twardszych mieszankach na czele tabeli plasował się Verstappen przed Alonso, Sainzem, Pérezem i Russellem.

Po upływie 25 minut na tor zaczęli wyjeżdżać kolejni kierowcy na oponach miękkich. Pierwszy z czołówki swoją próbę kwalifikacyjną rozpoczął Alonso. Kierowca Astona Martina bez problemu poprawił czas lidera i uzyskał 1:28.827. O ponad pół sekundy wolniej pojechał Verstappen, a o ponad 0,3 sekundy Leclerc. Dobre tempo zaprezentował Stroll, który przesunął się na trzecie miejsce, ale po chwili został zepchnięty przez Péreza.

Problemy z dobijaniem dna podłogi zgłosił Lando Norris, który nie mógł wkręcić się we właściwe tempo kwalifikacyjne. Swój czas poprawił za to Verstappen, przesuwając się na P2, ale tę pozycję w tabeli po chwili okupował Russell, który stracił do Alonso nieco ponad 0,2 sekundy.

Do bliźniaczej sytuacji z Hamiltonem i Saregantem doszło na kilkanaście minut przed końcem FP2. Russell tym razem natrafił na wolno jadącego kierowcę VCARB, ale tym prędkość była mniejsza i Brytyjczyk zdołał w porę zareagować.

W końcówce kierowcy tradycyjnie wykonywali przejazdy symulujące sobotni wyścig o Grand Prix Arabii Saudyjskiej i tym samym wyniki pozostały bez zmian.

Wyniki FP2 przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej: