Pirelli zostaje w F1 do końca sezonu 2027

Fot. Pirelli

Obecny dostawca opon dla Formuły 1, marka Pirelli, będzie dostarczać swoje produkty dla zespołów do końca 2027. Włoski producent ogumienia zapewni również dostawy dla Formuły 2 i Formuły 3.

Pirelli od sezonu 2011 dostarcza opony dla Formuły 1. Przez ten czas firma z siedzibą w Mediolanie zapewniała ogumienie różnych specyfikacji opon, jak 13’ calowych kół, szerszych i większych, które zadebiutowały w sezonie 2017, a także dla 18’ calowych obręczy od ubiegłego sezonu. Nowa umowa została wyłoniona na drodze przetargu i obejmuje lata 2025-2027, ale zawiera również możliwość przedłużenia jej o kolejny rok.

Stabilność po stronie dostawcy opon jest dla Formuły 1 istotnym czynnikiem, o czym powiedział szef serii, Stefano Domenicali: „Od powrotu do sportu w 2011 roku Pirelli jest nieocenionym partnerem, wspierającym Formułę 1 poprzez nowe generacje technologii i przepisów technicznych oraz dostarczającym opony umożliwiające naszym fanom fantastyczne wyścigi”powiedział Włoch.

„Zaangażowanie firmy w jakość, innowacyjność i jej głęboka wiedza na temat naszego sportu będą miały kluczowe znaczenie w nadchodzących latach, gdy będziemy zbliżać się do nowych przepisów w 2026 roku, a praca, na której Pirelli koncentruje się w odniesieniu do zrównoważonego rozwoju, potwierdzona certyfikatem FSC, zapewni nam kontynuację współpracy na rzecz naszego wspólnego celu Net Zero 2030”.

Znaczenie innowacyjności włoskiego producenta w podejściu do swoich produktów została doceniona również przez prezydenta FIA Mohammeda Ben Sulayema, który uważa, że na tym stopniu Pirelli spisuje się wzorowo: „Pirelli od wielu lat działa na najwyższym poziomie sportów motorowych i jestem pewien, że w dalszym ciągu będzie dostarczać innowacje i doskonałość na arenie światowej” – powiedział Ben Sulayem. „Formuła 1 to wyjątkowe wyzwanie dla dostawcy opon, a Pirelli wykazało ogromne zaangażowanie w produkcję opon, które spełniają ekstremalne wymagania tych niesamowitych samochodów”.

„Chciałbym podziękować firmie Pirelli za ciągłe wsparcie sportów motorowych nie tylko w Formule 1, ale w wielu innych mistrzostwach i kategoriach na każdym poziomie. W nadchodzących latach będą kontynuowane prace mające na celu poczynienie dalszych postępów zarówno pod względem wydajności, jak i zrównoważonego rozwoju, a Pirelli mocno zobowiązało się do osiągnięcia obu tych celów”.

Wiceprezes wykonawczy i dyrektor generalny Pirelli, Marco Tronchetti, dodał, że kolejne lata obecności w F1 przyniosą korzyści również na płaszczyźnie rozwoju i produkcji opon: „Innowacja i technologia są wpisane w DNA Pirelli, a Formuła 1 to najlepsze laboratorium na świeżym powietrzu, w którym nie tylko testuje się nowe rozwiązania techniczne, ale także przyspiesza się nowe badania, rozwój i procesy produkcyjne w wytwarzaniu opon” – powiedział Włoch.

„Jesteśmy zachwyceni możliwością rozszerzenia obecności w Formule 1 i innych powiązanych z nią mistrzostwach. Pirelli było obecne, gdy w 1950 roku narodziła się Formuła 1, a dzięki najnowszemu odnowieniu firma będzie teraz protagonistą przez prawie dwie dekady współczesnej ery Formuły 1”.

„Dzięki impulsowi ze strony Liberty Media i wsparciu FIA sport ten przeżywa niezwykły okres wzrostu, zarówno pod względem widowni, jak i globalnej ekspansji, zwiększając swoją popularność również wśród młodszych pokoleń. Nasze zaangażowanie w zrównoważony rozwój jest równie silne, czego dowodem jest certyfikat FSC, który od przyszłego roku zostanie wprowadzony dla naszych opon w F1. Bycie w czołówce szczytowych osiągnięć sportów motorowych co najmniej do 2027 roku dodaje naszej firmie kolejny ważny wymiar wartości”.

Pirelli w przetargu rywalizowało z japońską firmą Bridgestone, która przed powrotem włoskiego producenta do F1, również była wyłącznym dostawcą opon dla Formuły 1 do sezonu 2010.