Rotax jedzie do Bydgoszczy. Trzecia runda serii

Rotax Max Challenge
fot. Michał Max Kondrowski (Rallyart.pl)

Przed nami kolejna odsłona serii Rotax Max Challenge Poland. W najbliższy weekend w Bydgoszczy odbędzie się trzecia odsłona tego kartingowego serialu. Niektórzy zawodnicy mają do wyrównania rachunki z zawodów w Słomczynie, gdzie czołówka kilku kategorii dostała dyskwalifikacje.

Seria Rotax Max Challenge Poland wystartuje w Bydgoszczy w trzeciej odsłonie tegorocznej rywalizacji o puchar. Po weekendzie wyścigowym w Słomczynie, gdzie „posypały się” wykluczenia za niezgodności z paliwem, kilku kierowców straciło cenne punkty w walce o zwycięstwo. Decyzje sędziów technicznych były w Słomczynie nieubłagane. Chodziło między innymi o czołowych zawodników w dwóch kategoriach seniorskich. Podczas kontroli po czasówce, czyli treningu oficjalnym okazało się, że prawdopodobnie paliwo nie spełniało wymogów technicznych.

W tej sytuacji Karol Kamiński (Senior Max), Sławomir Murański i Dawid Maślakiewicz (DD2 Max), zgodnie z regulaminem nie mogli uczestniczyć w dalszej części zawodów, a co za tym idzie brać udziału w rywalizacji o punkty. Dyska technicznego po czasówce dostał również Oliwier Wróbel, ścigający się w kategorii Mini Max, który również pożegnał się z walką w czterech punktowanych wyścigach.

W klasyfikacji generalnej DD2 Max prowadzi debiutujący w tym sezonie David Aulejtner. Po dwóch weekendach wyścigowych zgromadził najwięcej punktów. Pierwszą trójkę nieoczekiwanie uzupełnia dwóch kolejnych zawodników teamu Wyrzykowski Dawid Żydlewski i Jan Frost, co jest z pewnością niespodzianką i pokłosiem dyskwalifikacji w ostatniej rundzie.

Wśród seniorów przewodzi Kacper Turoboyski z Bambini Racing, który wyprzedza Filipa Niewiadomskiego i Piotra Borowczyka. Lider po rundzie inauguracyjnej Karol Kamiński na pozycji czwartej, po nieoczekiwanym „dysku” w Słomczynie.

W Junior Max również liderem jest Kacper Turoboyski, ale w tym sezonie już go nie zobaczymy za kierownicą juniorskiego wózka. Tuż za nim po dwóch rundach plasują się Aleksander Horodyński z JR Racing i Franciszek Cegielski z Bambini.

Czołówka kategorii Mini Max to zawodnicy KRK Racing i Bambini. Prowadzi dwójka z KRK Aleksander Rogowski i Martin Soltys, a trzecią pozycję zajmuje Alan Jakóbiak.

Ciekawie jest wśród najmłodszych zawodników. Liderem jest Michał Zając z Bambini, ale gonią go w klasyfikacji Błażej Kostrzewa z TGR i Borys Piotrowski z Bambini.

Weekend w Bydgoszczy to trzecia odsłona tegorocznego pucharu. Po wyścigach na słynnym bydgoskim kartodromie seria przeniesie się do Czech, by półmetek osiągnąć na Steelringu. Zapowiada się ciekawy weekend i walka o prowadzenie w klasyfikacji.