„Sebkhana 2” – Kickster prezentuje polską wersję Gymkhany

Sebastian „Kickster” Kraszewski jest bez wątpienia jedną z… najbarwniejszych osobistości w rodzimym, motoryzacyjnym środowisku. Jego odważne pomysły i szalone realizacje okraszone dość specyficzną narracją sprawiły, iż Kraszewski znalazł się w ścisłej czołówce polskich, branżowych twórców. I choć wciąż wiele jego materiałów wzbudza skrajne emocje, to Kickster coraz śmielej spogląda w kierunku motorsportowego profesjonalizmu. Dowodem na potwierdzenie owej tezy jest najświeższy film, będący biało-czerwoną odpowiedzią na legendarną Gymkhanę. Niech nie zwiedzie Was nazwa, „Sebkhana 2” to świetna produkcja!

Co ciekawe, cyfra „2” w tytule nie jest przypadkowa. Pierwsza część „Sebkhany” powstała bowiem blisko trzy lata temu. Kickster wykorzystał wtedy leciwą konstrukcję Mazdy MX-5, „ślizgając się” po tym samym placu firmy Kapral-Car. Wtedy jednak powiedzenie „jaki kraj taka Gymkhana, jaki kraj taki Ken Block” pasowało jak ulał, bo Sebastian traktował swój film wyłącznie w charakterze kolejnego, motoryzacyjnego… skeczu. Opublikowana dzisiaj „Sebkhana 2” to już zupełnie inna para kaloszy. Materiał Kraszewskiego może się podobać!

Przede wszystkim widzowie otrzymują pięć, przepełnionych emocjami minut. Film nie jest kolejną parodią, a profesjonalnie nagranym i zmontowanym materiałem, który prezentuje driftingowe umiejętności Sebastiana w pełnej krasie. Nie zabrakło czysto humorystycznych scen, ale są one wyłącznie dodatkiem i smaczkiem typowym dla twórcy. Po „Sebkhanie 2” widać jak na dłoni, że Kickster coraz lepiej czuje się w typowo… profesjonalnym klimacie!

fot. Rally and Race

Kickster na papierze!

Przy okazji, szczerze zachęcamy Was do zakupu 41. numeru magazynu Rally and Race. W Wasze ręce oddaliśmy przeszło 150 stron wydanych na mięsistym, przyjemnym w dotyku papierze. „Gwiazdą” wydania jest… bohater niniejszego artykułu. Kickster opowiada nam o swojej przygodzie z motorsportem, obranej dotychczas ścieżce, początkach w seriach time attack i obecnej walce o mistrzowskie tytuły w Drift Open i DMP. Wiernie cytując nagłówek naszego wywiadu, sprawdźcie jak motorsportowa rywalizacja wpłynęła na życie Sebastiana.

Pamiętajcie, że kupując magazyn w naszym oficjalnym sklepie, nie zapłacicie za przesyłkę. Swój egzemplarz odnajdziecie również w sieci Empik – tu możecie znaleźć najbliższy salon. Po więcej emocji ze świata jazdy w kontrolowanym poślizgu zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!