Spa-Francorchamps zostaje na dłużej w kalendarzu F1

Spa-Francorchamps Circuit F1Calendar
Fot. Ferrari

Tor Spa-Francorchamps porozumiał się z włodarzami Formuły 1 i będzie dalej gościł u siebie Grand Prix Belgii. Obiekt położony w Ardenach przez ostatnie kilka lat borykał się z problemami finansowymi, a jego przyszłość była niepewna.

Legendarny obiekt jest najdłuższym w kalendarzu F1 i liczy ponad 7 km. Znakiem rozpoznawczym belgijskiego toru jest sekcja zakrętów Eau Rouge/Raidillon, gdzie kierowcy, podjeżdżając pod strome wzniesienie, przez moment patrzą wyłącznie w niebo. Spa-Francorchamps debiutowało w Formule 1 już w pierwszym sezonie w 1950 roku i kilkukrotnie odbywała się modernizacja nitki obiektu.

Ostatnia zmiana miała miejsce w sezonie 2006, kiedy to przebudowano ikoniczną szykanę Bus Stop i z tego też względu była to ostatnia absencja belgijskiego toru w kalendarzu F1.

Od kilku lat natomiast toczą się dyskusje na temat rentowności organizowania przedsięwzięcia, jakim jest Grand Prix Belgii. Praktycznie z roku na rok wyścig F1 w Belgii przynosi straty i wiele mówiło się o zastąpieniu rywalizacji na Spa na rzecz Grand Prix RPA, jednak ten projekt nie dojdzie do skutku w najbliższej przyszłości.

Będący pod presją legendarny tor, mimo nie najlepszej sytuacji finansowej zdołał pozyskać środki na modernizację zaplecza, w tym przede wszystkim trybun, co zwiększyło pojemność miejsc dla kibiców o 10 000, a także dostosowanie nitki dla wyścigów motocyklowych. To wszystko w znacznym stopniu przyczyniło się do przedłużenia umowy na organizację Grand Prix Belgii.

Fot.Ferrari

„Spa jest synonimem Formuły 1, będącym jednym z pierwszych torów [w kalendarzu] już od pierwszego sezonu i jest bardzo lubiany zarówno przez fanów, jak i kierowców, dlatego cieszę się, że możemy przedłużyć naszą współpracę z nimi do 2025 rokupowiedział Stefano Domenicali, prezes i dyrektor generalny Formuły 1.

„W ciągu ostatnich kilku lat organizator poczynił duże postępy, aby poprawić doświadczenia fanów i infrastrukturę, a wszystkie zainteresowane strony pracują wyraźnie na zapewnieniu bezpiecznych i ekscytujących wyścigów. Chciałbym podziękować promotorowi i rządowi Walonii za ciągłe wsparcie”.

W kalendarzu F1 na sezon 2024 Grand Prix Belgii znalazło swoje miejsce w dniach 26-28 lipca i będzie ostatnim wyścigiem przed wakacyjną przerwą.