Ubezpieczenie samochodu wyścigowego – jak podejść do tematu?

fot. rallyart.pl

Standardowe ubezpieczenie OC, które jest obligatoryjne dla wszystkich pojazdów mechanicznych, nie obejmuje ryzyka związanego z udziałem w wyścigach samochodowych. Wynika to z potencjalnie wyjątkowo wysokiego niebezpieczeństwa takich wydarzeń, które znacznie przewyższa ryzyko związane z normalnym poruszaniem się po drogach publicznych. Jak w takim razie miłośnicy szybkiej jazdy po torze mogą zabezpieczyć się na okoliczność wypadku?

MATERIAŁ SPONSOROWANY

OC nie wystarczy

Obowiązkowe OC służy zabezpieczeniu kieszeni kierowcy przed konsekwencjami finansowymi uszkodzenia mienia czy wyrządzenia poważnych nieszczęść innym uczestników ruchu drogowego. Komunikacyjna polisa OC nie obejmuje natomiast odpowiedzialności za szkody wynikłe podczas wyścigów samochodowych m.in. dlatego, że odbywają się na obszarze wyłączonym z przepisów ruchu drogowego, a sprawcą wypadku na torze najczęściej jest sam kierowca. W takim przypadku musi on we własnym zakresie pokryć wydatki na naprawy auta, a także ewentualne koszty leczenia.

Choć większość samochodów wjeżdżających na tor musi posiadać OC, firmy ubezpieczeniowe mają prawo odmówić uwzględnienia takiego ryzyka w polisie. Towarzystwa zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa i odstępują od odpowiedzialności za szkody na torze w ramach standardowego OC. Tym samym posiadacze pojazdów sportowych i wyczynowych muszą zgłosić się do firm świadczących ubezpieczenia specjalistyczne, które są zdecydowanie droższe niż standardowe polisy komunikacyjne dostępne np. w serwisie kalkulator-oc-ac.auto.pl.

Inne możliwości ubezpieczenia samochodu na tor

Uzupełnieniem OC jest ubezpieczenie autocasco, które daje ochronę na wypadek uszkodzeń pojazdu bez względu na przyczynę, również podczas wyścigów, o ile… tak stanowi umowa. Chociaż koszt takiego ubezpieczenia jest zdecydowanie wyższy z powodu większego ryzyka, może okazać się ono efektywne w przypadku kosztownych samochodów sportowych. Pamiętaj jednak, że nie każde towarzystwo proponuje takie rozwiązanie – tylko niektóre firmy oferują autocasco adekwatne do potrzeb zawodników i z uwagi na ryzyko jest ono bardzo drogie.

Innym rozwiązaniem jest ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), które pokrywa wydatki na leczenie i rehabilitację po wypadku na torze wyścigowym. Jeżeli do niego dojdzie, ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie umożliwiające pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji. Również w tym przypadku właściciele samochodów wyczynowych powinni się przygotować na znaczny wydatek na kupno polisy, ponieważ tylko w ten sposób można uzyskać wysoką sumę ubezpieczeniową.

Propozycje ubezpieczeń dla kierowców

Z powodu specyficznej natury wyścigów samochodowych na rynku ubezpieczeniowym można znaleźć specjalne polisy. Są one przeznaczone dla zawodników, a ich warunki dostosowuje się do specyfiki tego sportu. Tego rodzaju produkty często obejmują nie tylko ubezpieczenie pojazdu i kierowcy, ale także koszty związane z organizacją wydarzenia, włączając w to ochronę odpowiedzialności cywilnej organizatora. To kompleksowe rozwiązanie na wypadek ewentualnych szkód związanych z udziałem w wyścigach.

Podsumowując, ubezpieczenie samochodu na tor to duże wyzwanie, które wymaga odpowiedniego podejścia i wiedzy. Wybór właściwych polis oraz znajomość obowiązujących regulacji ubezpieczeniowych i warunków polisy to kluczowe aspekty dla zapewnienia dobrego zabezpieczenia podczas wyścigów.

W tekście umieszczono linki naszego partnera