Verstappen z pole position na Silverstone. Kapitalna postawa McLarena!

Fot. Dan Mullan/Getty Images/Red Bull Content Pool

Max Verstappen okazał się najlepszy w fantastycznych kwalifikacjach przed Grand Prix Wielkiej Brytanii. Holender okazał się lepszy o rewelacyjnie spisujących się w sobotę Lando Norrisa i Oscara Piastri.

Q1

Kwalifikacje rozpoczęły się na przesychającym torze i zdolnym do jazdy na oponach typu slick, ale część kierowców wyjechała na pierwsze okrążenia na przejściowych oponach, m.in. zawodnicy Ferrari, ale po jednym kółku zdecydowali się zjechać do boksów na zmianę.

Niejednoznaczne warunki dały się we znaki Lewisowi Hamiltonowi, który w zakręcie Stowe  stracił panowanie i wypadł w żwirową pułapkę, ale zdołał z niej wyjechać. Śliski tor po wcześniejszych opadach sprawiał trudności kierowcom w rozgrzaniu opon, o czym świadczy pierwszy najlepszy czas Fernando Alonso, który na oponach C3 liderował z wynikiem aż 1:31,437. To o ponad 3 sekundy gorzej od najszybszego w trzeci treningu Charlesa Leclerca.

Hiszpana na prowadzeniu zmienił George Russell, który przebił wynik Hiszpana o 0,023 sekundy, ale kierowca Astona Martina chwilę później odpowiedział czasem 1:30,730 i ponownie wrócił na prowadzenie. Z okrążenia na okrążenie tor stawał się coraz bardziej przyczepny i każdą chwilą zawodnicy zmieniali się na pozycjach w tabeli.

W połowie Q1 inżynier Hamiltona poinformował swojego kierowcę o tym, że w pitlane zaczyna ponownie kropić. W międzyczasie Max Verstappen zmienił na prowadzeniu Alonso, uzyskując lepszy czas o zaledwie 0,011. Na sześć minut przed końcem Russell poinformował, że praktycznie w każdym miejscu na torze pada drobny deszcz.

Spory moment przeżył Logan Sargeant, który w sekcji Maggotts/Becketts wypadł z toru i przez pewien moment wzbił się w powietrze.

Na trzy minuty przed końcem na torze pojawiła się czerwona flaga. Kevin Magnussen zatrzymał swój samochód na torze tuż przed zjazdem do boksów. Po pokonaniu zakrętu Stowe samochód Haasa po prostu się wyłączył i Duńczyk nie był w stanie ponownie go uruchomić.

Do dziwnego zdarzenia doszło przed ponownym zapaleniem zielonego światła. Verstappen wyjeżdżając z garażu, uszkodził przednie skrzydło o murek i mechanicy musieli zepchnąć z powrotem do boksu swojego kierowcę na wymianę statecznika. Sama sesja została wznowiona po 10 minutach, a każdy z kierowców miał do dyspozycji jeszcze tylko jedną próbę.

Będący (ponownie) na krawędzi od awansu do kolejnej sesji Sergio Perez z P14 przesunął się bez większych problemów na pierwsze miejsce, ale jeszcze szybciej pojechał fenomenalny Alex Albon, który wskoczył na pierwsze miejsce. Taj nie cieszył się długo z prowadzenia, ponieważ najszybszy czas (1:28.917) uzyskał Lando Norris. Kierowcy kolejno przecinający linię startu/mety przesuwali się w tabeli, co spowodowało…odpadnięcie z czasówki Pereza. Na zakończenie sesji Valtteri Bottas zatrzymał swój samochód w zakręcie Luffield, mając problemy ze zmianą biegów.

Po pierwszej części sobotnich kwalifikacji odpadli Sergio Perez, Yuki Tsunoda, Guanyu Zhou, Nyck De Vries i Kevin Magnussen.

Q2

Przed zapaleniem się zielonego światła cała stawka ustawiła się w kolejce do wyjazdu w obawie o kolejne opady deszczu, choć prognozy nie były pewne. Najpierw Albon usłyszał komunikat z boksu o tym, że spodziewane są drobne opady, a po chwili inżynier Norrisa powiedział, że deszcz nie jest spodziewany.

Pierwszy na mecie pojawił się Alonso, który wyprzedzał Lance’a Strolla. Pozycję Hiszpana zmienił Leclerc, a następnie Norris z wynikiem 1:29.427, który po pierwszych przejazdach prowadził przed Pierre’m Gasly i Verstappenem.

Na kolejnej próbie na czoło wrócił Alonso z wynikiem 1:29.052, a za nim ze stratą 0,1 zameldował się Albon, a dalej Leclerc i Sainz. Na 7 minut przed końcem Q2 pierwsza dziesiątka kierowców mieściła się w zaledwie 0,7 sekundy. Na nowych oponach do kolejnych prób przystąpili kierowcy Mercedesa.

Lewis Hamilton złożył najszybsze kółko na poziomie 1:28.545, ale kolejny raz świetnie spisał się Norris, który pojechał o pół sekundy szybciej od swojego starszego kolegi i na 3 minuty przed końcem objął prowadzenie w Q2. W końcówce na P1 wskoczył Verstappen z wynikiem 1:27.702, a nieznacznie gorzej spisał się Piastri, który uplasował się tuż za plecami dwukrotnego mistrza świata.

Do ostatniego segmentu nie awansowali Nico Hulkenberg, Lance Stroll, Esteban Ocon, Logan Sargeant i Valtteri Bottas, który nie pojawił się na torze po wcześniejszej awarii.

Q3

W ostatniej części kwalifikacji FIA poinformowała, że zawodnicy mogą korzystać z systemu DRS. Wcześniejsze mieszane warunki na to nie pozwalały, ale finalnie to oznaczało, że kierowcy będą uzyskiwać znacznie lepsze wyniki.

Po pierwszych przejazdach na miękkich oponach na czele bez niespodzianek zameldował się Verstappen, który uzyskał najlepszy czas weekendu (1:27.084), a za nim plasowali się Hamilton, Piastri, Leclerc i Sainz. Z kolei Alex Albon, który do tej pory prezentował się rewelacyjnie, zajmował P7.

Ostatnie przejazdy szybko rozpoczęli kierowcy Ferrari, którzy awansowali na P2 (Leclerc) i P3 (Sainz), ale za nimi linię mety przecięli Oscar Piastri, który awansował na pierwsze miejsce i Lando Norris, który objął prowizoryczne pole position. Ostatni głos należał jednak do Verstappena, który pogodził wszystkich i zdecydowanie okazał się najszybszy w kwalifikacjach na Silverstone.

Klasyfikacja generalna kwalifikacji do Grand Prix Wielkiej Brytanii: