Skonfiguruj własne… Ferrari 296 GT3!

296
fot. ferrari.com

Czy lubicie w wolnych chwilach tworzyć własne specyfikacje wymarzonych aut w konfiguratorach? Usiądźcie głęboko w fotelach – Ferrari pozwoliło na stworzenie własnej specyfikacji modelu 296 GT3. Wyczynowego, torowego potwora klasy GT!

Tworzenie własnych konfiguracji wymarzonych samochodów to znakomity sposób na nudę, poznanie samego modelu oraz wyposażenia, czy po prostu… popuszczenie wodzy fantazji. Rzadko jednak dostajemy do dyspozycji możliwość zaprojektowania auta… wyczynowego! Taką możliwość udostępnił koncern z Maranello. Ferrari dodało do systemu model 296 GT3. Najnowszy samochód wyścigowy, który zbudowano w celu dominacji mistrzostw klasy GT.

296 GT3 zastąpi wysłużone 488 GT3, które oficjalnie zostało już najbardziej utytułowanym pojazdem w historii Ferrari (sumując starty wersji bazowej i zmodernizowanej specyfikacji „evo 2020”, w 770 wyścigach udało się wygrać aż 429 razy). Pod maską tej bestii drzemie silnik V6 z wersji cywilnej, jednak w tym przypadku przeprowadzono kastrację technologii elektrycznej. Włosi nie chwalą się liczbą dokładnych koni mechanicznych – w przybliżeniu moc wynosi będzie około 600 KM, ale ostateczne parametry zależeć będą od regulaminów danego czempionatu. Cała konstrukcja bazowo ważyć będzie zaledwie… 1250 kilogramów.

W kwietniu tego roku model 296 GT3 przeszedł oficjalny chrzest bojowy na torze Fiorano. Prezentację przeprowadzono kilka miesięcy później, w trakcie 24 godzinnego wyścigu na Spa. Zgodnie z obietnicą włoskiego koncernu, debiut maszyny zaplanowano na początek 2023 roku, kiedy to Ferrari wystawi swoją konstrukcję do walki w IMSA na torze Daytona.

fot. ferrari.com

Zaczynamy zabawę w marzenia!

Popuśćmy wodze fantazji. W mojej konfiguracji postawiłem na morski lakier „Blu Corsa”. Spektakularnie wygląda też karoseria… bez żadnego koloru, z widocznym wzorem włókna węglowego. Postawiłem na matowe wykończenie dachu i pakietu aero. Zrezygnowałem z dodatkowego oklejenia, lecz z racji mojej miłości do wyścigów endurance, nie mogło tu zabraknąć odpowiedniego, dodatkowego oświetlenia. Specyfikacja wnętrza to już zwykłe wciśnięcie klawiszy „ctrl” + „A”. Na pokładzie mojego, wymarzonego 296 GT3 znajdziecie kamerę cofania, wyświetlacz komunikatów sędziowskich i mnóstwo błękitnych dodatków. Zważywszy na to, że wsparcie instruktora może okazać się nieocenione, „domontowałem” drugi, kubełkowy fotel. Cena? W konfiguratorze marki z Maranello próżno szukać wyceny konkretnych podzespołów. Ale skoro marzymy, to czy pieniądze mają w ogóle znaczenie?

Konfigurator wyczynowego modelu Ferrari 296 znajdziecie na oficjalnej stronie producenta.