Świat motorsportu wielokrotnie udowadniał, że w obliczu problemów potrafi się jednoczyć. O takie zjednoczenie apeluje teraz drużyna Orlen Teamu. Na licytację przekazano kombinezon i czapkę Roberta Kubicy, a dochód z akcji trafi na rzecz leczenia półrocznej Zosi, która cierpi na chorobę SMA – rdzeniowy zanik mięśni.
Kombinezon wyścigowy pochodzi z sezonu 2019, w którym to Robert reprezentował barwy Williamsa. Nie była to jednak kampania przepełniona sukcesami… Polak był sfrustrowany postawą swojego zespołu, podejściem do sportowej rywalizacji i samą konstrukcją bolidu. Ostatecznie Kubicy udało się wywalczyć tylko punkt w szalonym Grand Prix Niemiec, w którym wielu zawodników nie dotarło do mety. W klasyfikacji generalnej Kubica pokonał jedynie swojego partnera z drużyny, George’a Russella. Strój został naturalnie podpisany przez samego zawodnika. Czapka z autografem pochodzi już z okresu współpracy naszego rodaka z Alfą Romeo. Na daszku znalazł się numer „88”, z którym Kubica występował w F1.
Atakuje głównie dzieci
Czym jest SMA? Przytaczamy definicję z oficjalnej strony Fundacji SMA:
„SMA (ang. spinal muscular atrophy), czyli rdzeniowy zanik mięśni. To ciężka choroba rzadka, w której z powodu wady genetycznej stopniowo obumierają neurony w rdzeniu kręgowym odpowiadające za skurcze i rozkurcze mięśni. Brak impulsów nerwowych sprawia, że mięśnie szkieletowe nie są pobudzane. Słabną i stopniowo zanikają, co może prowadzić do częściowego albo całkowitego paraliżu. Choroba dotyka osób w różnym wieku. Jednak w ponad 70% przypadków pierwsze objawy SMA pojawiają się w niemowlęctwie albo wczesnym dzieciństwie. Do czasu wprowadzenia nowoczesnych metod opieki oddechowej i leczenia farmakologicznego SMA była najczęstszą genetyczną przyczyną śmierci dzieci do drugiego roku życia”.
Licytacja kombinezonu F1 Roberta Kubicy z sezonu 2019 – link
Licytacja czapki F1 Roberta Kubicy z sezonu 2021 – link
