Albanese i Slater nowymi mistrzami Europy

Albanese - Slater
fot. KSP Reportages

We włoskim Sarno zakończyła się finałowa runda Kartingowych Mistrzostw Europy w kategoriach KZ i KZ2. Tytuły mistrzowskie wywalczyli Włoch Danilo Albanese i Brytyjczyk Freddie Slater. W imprezie wystartowało czterech polskich kierowców.

W rywalizacji KZ2 na torze w Sarno wystartowali David Liwiński, Karol Pasiewicz, Jakub Wójcik i Filip Wójcik. Dwa ostatni zawodnicy zadebiutowali w barwach fabrycznego zespołu CRG, Karol Pasiewicz reprezentował fabryczny Lenzokart, a David Liwiński tradycyjnie wystartował w Birelu.

W czasówkach Polacy uzyskali następujące rezultaty: David Liwiński P35, Filip Wójcik P48, Krol Pasiewicz P62, Kuba Wójcik P66. Pole position zdobył Freddie Slater, wówczas wicelider Kartingowych Mistrzostw Europy, a zwycięzca FIA Karting European Championship Mondokart.Com Race Of Spain Jamajczyk Alex Powell zanotował w czasówce ósmą pozycję.

Po heatach kwalifikacyjnych jasne było, że Alex Powell nie utrzyma prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Na czele wysunął się Włoch Cristian Bertuca, który wyprzedzał Freddiego Slatera, a więc mieliśmy na dwóch pierwszych miejscach kierowców Birel ART z ogromną szansą na zdobycie w tym sezonie kolejnego tytułu mistrzowskiego dla fabryki.
Polacy plasowali się po heatach na P27 David Liwiński, P45 Filip Wójcik, P57 Karol Pasiewicz i P59 Jakub Wójcik, a więc każdy z nich przesunął się do przodu.

Super heaty przemodelowały nieco stawkę. Prowadzenie objął Freddie Slater, który wyprzedził kierowcę Modeny Maksyma Orłowa, a kolejne miejsca zajęli Cristian Bertuca i Paavo Tonteri z CRG. Do wielkiego finału zdołał zakwalifikować się tylko David Liwiński, który po super heacie uplasował się na 28. pozycji. Filip Wójcik zakończył rywalizację na 49. miejscu, a Karol Pasiewicz i Jakub Wójcik zajęli odpowiednio 62. i 63. miejsce.

Niestety, w wielkim finale David Liwiński nie zdołał ukończyć rywalizacji, zaliczając tylko 12 z 20 okrążeń. Ostatecznie uplasował się na 28. pozycji w zawodach, a w całym cyklu na 36. miejscu.
Podium finałowej rundy zdominowali kierowcy Birel ART. Wygrał Freddie Slater, przypieczętowując tym samym mistrzowski tytuł, drugie miejsce zajął Rumun dzięki czemu wskoczył również na pudło całego cyklu, a trzecie zajął Cristian Bertuca. Podium klasyfikacji generalnej uzupełnił Łotysz Tomass Stolcermanis.

W kategorii KZ tytuł mistrzowski zdobył Danilo Albanese z Włoch, który wyprzedził Francuza, Jeremiego Iglesiasa i Holendra Sennę Van Walstijna. Na podium rundy w Sarno zameldowali się Viktor Gustafsson ze Szwecji, Danilo Albanese oraz drugi z Włochów Paolo Ippolito.

Ciekawostką jest, że do rywalizacji na najwyższym poziomie niezauważenie wrócił Rosjanin Artiom Severiukhin, bohater głośnego skandalu sprzed roku, kiedy to podczas dekoracji rundy mistrzostw Europy zaprezentował salut rzymski, którym posługiwali się Niemcy przed i podczas II Wojny Światowej. Rosjanin, mimo odsunięcia przez FIA od zawodów, od roku ścigał się w rosyjskich mistrzostwach kraju w KZ2, a w tym sezonie wystartował w obu rundach Kartingowych Mistrzostw Europy.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Czy pokolenie kartingowej młodzieży ma twarz Severiukhina