Bolid GP2 na… czeskiej autostradzie [wideo]

Mamy powtórkę z rozrywki! Na czeskiej autostradzie kolejny raz pojawił się bolid „Formuły 1”, który beztrosko wyprzedzał inne pojazdy. Tak jak i przed czterema laty, na drodze D4 sfilmowano bolid GP2 w barwach Scuderia Ferrari z 2004 roku!

Jeśli wyjazd na wyścig królowej motorsportu jest dla Was odległym, nieosiągalnym na razie marzeniem, najlepszą alternatywą będzie… wycieczka do naszych południowo – zachodnich sąsiadów! Na tamtejszej autostradzie znów sfilmowano maszynę GP2 imitującą bestię F1, konkretnie Ferrari F2004 z mistrzowskiej kampanii Scuderii w sezonie 2004. Widok takiego pojazdu na drodze publicznej jest dość egzotyczny i… nielegalny. Co oczywiste, samochód nie posiada homologacji, przez co już przykuł uwagę tamtejszych… służb mundurowych.

Zobacz też: James May w szpitalu po wypadku na planie „The Grand Tour” w Norwegii.

Identyczna historia miała miejsce blisko cztery lata temu. Wtedy jeden z użytkowników autostrady D4 nieopodal miejscowości Pribram zauważył w lusterku… „bolid Formuły 1”. Materiał szybko rozszedł się po europejskich mediach, stając się natychmiast hitem na YouTube. Okazało się, że w rzeczywistości był to bolid GP2 z malowaniem Ferrari z sezonu 2004 (hołd dla zwycięskiego sezonu Michaela Schumachera). Maszyna należała do Pana Davida Hausera, zamożnego miłośnika motoryzacji z Czech. Choć doszło do oczywistego złamania prawa, policja nie była w stanie ustalić tożsamości kierowcy. Jak będzie teraz?