GSMP 2023 – mistrzowski sezon Kluza Racing Team

fot. Grzegorz Kozera

1. Wyścig Górski Szczawne zadebiutował w kalendarzu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski i już zapisał się mocnym akcentem w historii cyklu. Ważny wkład w to mieli reprezentanci wyścigowej rodziny z Wieliczki, którzy w miniony weekend wywalczyli najlepszy wynik w sportowym dorobku Kluza Racing Team. Zarówno Waldemar Kluza, jak i Grzegorz Kluza stanęli na linii startu finałowych rund GSMP, jako liderzy i pretendenci do tytułów mistrzowskich. Obaj bracia nie zmarnowali szansy, a ciężka praca całego zespołu ma swój finał w postaci podwójnego mistrzostwa Polski – dla Waldemara w klasyfikacji generalnej, a dla Grzegorza w klasie 5B – co jest jego życiowym wynikiem w sporcie samochodowym.

Waldemar Kluza, aby sięgnąć po sześciu latach po swoje drugie mistrzostwo Polski, potrzebował przewagi tylko dwóch punktów nad swoim głównym rywalem, ale w Szczawnem dominował od pierwszego treningu w sobotę do ostatniego niedzielnego podjazdu wyścigowego. Kierowca Mitsubishi Lancera Evo ze stajni AMS Stopka Race & Rally Car Service nie tylko dyktował tempo rywalizacji, ale z każdym kolejnym podjazdem śrubował swój wynik – aż cztery razy poprawiając swój własny rekord trasy. Sezon przypieczętował wygraniem wszystkich podjazdów wyścigowych, kompletem 50 punktów i jako historyczny pierwszy zwycięzca Wyścigu Górskiego Szczawne.  

Grzegorz Kluza również zapewnił sobie tytuł już w sobotnie popołudnie. Tempo na poziomie drugiego i trzeciego miejsca dało czwarty wynik (ze stratą zaledwie 0,120 sekundy do podium, a 0,692 sekundy do zwycięzcy), ale to wystarczyło by wypracować wystarczającą przewagę punktową w walce o mistrzostwo. W niedzielę pojechał już bez presji, ale nie uniknął problemów technicznych. Gdy naprawiono awarię, to w ostatnim podjeździe podziękował kibicom za cały sezon, wykręcając świetny drugi czas przejazdu w klasie. Finalnie w niedzielnej rundzie dało to kierowcy Renault Clio 2 Sport przygotowanego przez Quattro Servis, piąte miejsce.

Kolejną dawkę emocji w miniony weekend dodał Alan Kluza, który na torze w Bydgoszczy rywalizował o punkty w szóstej rundzie Rotax Max Challenge Poland. Bilans weekendu najmłodszego reprezentanta Kluza Racing Taem to mocny start w treningach, drugie sezonowe zwycięstwo (wyścig #3), najlepsze czasy okrążeń i tempo na poziomie czołowej piątki. 53 zdobyte punkty dały czwarte miejsce w stawce Junior Max, a wynik na podium zaprzepaścił incydent wyścigowy z czwartego finału, którego ostatecznie nie ukończył. Alan ponownie pokazał ogromną wolę walki, gdy w jednym z treningów został uderzony przez kart rywala, a mimo kontuzji, po konsultacji ze służbami medycznymi wrócił do rywalizacji w wyścigu. 

Waldemar Kluza: Nie mogliśmy wyobrazić sobie lepszego finału sezonu 2023! Podwójne zwycięstwo i rekord trasy sprawiają, że to mistrzostwo Polski ma jeszcze lepszy smak. To nie był łatwy powrót do GSMP, ale zaprocentowała ciężka praca i zaangażowanie ludzi, którzy są po prostu mistrzami w swoim fachu. W ten weekend wszystko zadziałało perfekcyjnie i mam nadzieję, że w pięknej scenerii i pogodzie Wyścigu Szczawne podziękowaliśmy w najlepszy możliwy sposób – tym wszystkim, którzy dopingowali nas przez wszystkie te miesiące, a także tym, którzy tworzą razem z nami Kluza Racing Team. Gratulacje dla Grzegorza i Alana, bo mamy wiele powodów by świętować sportowy dorobek tego weekendu i całego sezonu.

Grzegorz Kluza: Cały ten rok jest dla mnie realizacją marzeń, przede wszystkim z tym najcenniejszym – tytułem mistrza Polski.  Ogrom pracy, jaki włożyliśmy w rozwój samochodu i w każdą kolejną rundę – wszystko zaprocentowało w ten najważniejszy weekend. Walka była do samego końca, a różnice czasowe najlepiej pokazują jak zacięta była rywalizacja w Klasie 5B. Gratulacje dla całej stawki, za niesamowite tempo. Wyścig Szczawne udanie zakończył sezon, a organizatorom należą się gratulacje, że podołali wyzwaniu. Dla nas to nie był łatwy debiut, ale chętnie wrócę tutaj za rok. Clio nie do końca chciało współpracować, ale na finałowy podjazd już wszystko wróciło do normy.  Zespół w tym roku zapewnił mi świetny samochód. Dziękuje wszystkim za emocjonujący finał i doping z całego GSMP 2023 – było pięknie!