Promotor WRX dotrzymał słowa i Mistrzostwa Świata Rallycross powracają. Jednak w sytuacji kiedy nadal nie udało się zakończyć śledztwa po pożarze elektrycznych Lancii trzeba było wdrożyć plan awaryjny. Najlepsi kierowcy WRX wsiądą do …. „pucharowych” RX2e.
Punkty w ostatnich dwóch podwójnych rundach zawodnicy będą zbierać w samochodach klasy RX2e tak zwane ZEROID X1, czyli pojazdy sportowe w uniwersalnym nadwoziu nie związanym z żadnym producentem. Są to również samochody elektryczne, ale akumulatory są innego producenta niż do flagowej klasy RX1e.
Ostatnie dwie rundy zaplanowano poza Europą. Kierowcy będą rywalizować w Afryce południowej oraz Chinach jak pierwotnie zaplanowano w kalendarzu. Potwierdzono udział minimalnej wymaganej ilości – 8 kierowców.