Tegoroczny Rajd Katalonii będzie jednocześnie rundą mistrzostw świata, a przy okazji finałowym etapem dla europejskich rozgrywek. Przedostatni weekend października zapowiada się arcyciekawie!
Taki obrót sytuacji jest wynikiem wykluczenia Węgier przez FIA na skutek uchybień w kwestiach bezpieczeństwa. W związku z tym zostali pozbawieni rundy europejskiego czempionatu, a promotor cyklu postanowił znaleźć innych chętnych do organizacji finałowej rundy sezonu.
Zobacz: Rajd Nowej Zelandii wróci na stałe do kalendarza WRC?
Na krótkiej liście były również Rumunia i Cypr, ale organizatorom nie udało się osiągnąć porozumienia. W poniedziałek poinformowano, że ostatni odcinek FIA ERC 20222 zostanie zorganizowany w Katalonii w dniach 20-22 października. To oznacza, że załogi walczące o europejskie mistrzostwo spotkają się w tym samym miejscu, co czołówka światowego czempionatu.
Jesteśmy ogromnie podekscytowani, że możemy ogłosić Rajd Katalonii ostatnią rundę sezonu. ERC jest zaangażowane w rozwój młodych talentów. Wielu z tych kierowców ma ambicje sięgające WRC i włączenie Rajdu Katalonii jako ostatniej rundy da im szansę pokazania swoich możliwości.
– powiedział Iain Campbell, menedżer FIA ERC. Trasa w ramach mistrzostw Europy będzie obejmować 14 odcinków specjalnych o długości 241 kilometrów. Rajd Katalonii będzie najdłuższą rundą ERC w tym sezonie. Załogi będą startować w tych samych piątkowych i sobotnich próbach, co konkurenci z WRC. Jedyną różnicą będzie superoes w Salou.
???? Hola @fiaerc ????⁰⁰???? El #RallyRACC, Rally de España 2022, confirmado como 8º y último del calendario del europeo.⁰⁰https://t.co/GooOvKDFjN pic.twitter.com/isM7bQMKr1
— RallyRACC (@RallyRACC) August 1, 2022
Promotor poinformował, że każdy czempionat pozostanie przy oddzielnej klasyfikacji i regulaminie. Końcówka października zapowiada się pod znakiem podwójnej dawki emocji.