Robert Kubica wsiądzie do bolidu przed GP Abu Dhabi. Czy to jego koniec w F1?

Robert Kubica
Robert Kubica

Robert Kubica wsiądzie do bolidu Alfa Romeo ORLEN podczas pierwszego treningu przed Grand Prix Abu Dhabi. Zastąpi drugiego kierowcę zespołu, Zhou Guanyu. Czy to ostatni kontakt polskiego kierowcy z bolidem F1?

Robert Kubica pojedzie w piątkowym treningu przed Grand Prix Abu Dhabi. Zespół potwierdził tę informację w mediach społecznościowych. Dla polskiego kierowcy będzie to kolejna szansa w tym sezonie, żeby przetestować bolid Alfa Romeo. Wcześniej miał już trzy szanse, żeby wystartować w treningu. Tym samym wypełnią się warunki umowy, w ramach których Kubica miał zapewnione cztery sesje testowe w tym sezonie.

Zobacz: Robert Kubica w Ferrari. Kolejne plotki czy ziarno prawdy?

Polak zastąpi na torze Yas Marina chińskiego kierowcę – Guanyu Zhou. Po ostatni Kubica jechał bolidem w oficjalnym treningu przed GP Węgier na torze Hungaroring. Zajął wtedy 19 lokatę. Podobne miejsce wywalczył na torze Paul Ricard we Francji. Na torze w Hiszpanii poszło mu lepiej – zajął 13. pozycję.

Końcówka tego sezonu wypadła dla Kubicy bardzo intensywnie. W ubiegłym tygodniu startował w 8-godzinnym wyścigu kończącym sezon WEC w Bahrajnie. Włoski zespół Prema Orlen Team z polskim kierowcą w składzie walczył o podium w klasyfikacji LMP2. Jednak czwarta lokata prototypu z numerem 9 przełożyła się na piąte miejsce w końcowej klasyfikacji.

Przeczytaj: Licytacja gadżetów Roberta Kubicy w szczytnym celu

Nie wiadomo, czy testy przed Grand Prix w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będą oznaczać pożegnanie polskiego kierowcy z F1. W ostatnim czasie nie pojawiły się żadne przełomowe informacje w tej sprawie, a od przyszłego sezonu logo Alfa Romeo znika z bolidów Saubera.

Sam Kubica przyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że im więcej czasu upływa, tym mniejsze szanse, aby kiedykolwiek wrócił jako etatowy kierowca do F1 na cały sezon.

W bolidach kilku innych zespołów również wystąpią rezerwowi kierowcy. W Ferrari zobaczymy Roberta Shwartzmana, w Alpine usiądzie Jack Doohan, a Pato O’Ward poprowadzi bolid McLarena.