Po niedawnym podium w zawodach Rok Cup Poland w Toruniu, reprezentujący barwy Pantano Team Poland Aleksander Ruta tym razem awansował do finału kartingowych zawodów Iame Series Italy na torze Franciacorta. 15-latek wystartował tam w ramach przygotowań do drugiej rundy Iame Euro Series, z kolei już w najbliższy weekend rozpocznie sezon Kartingowych Mistrzostw Polski.
Młody zawodnik Automobilklubu Radomskiego na torze Franciacorta startował w ramach przygotowań do majowych zawodów europejskiego cyklu Iame Euro Series, w którym rozpoczął tegoroczny sezon od wygrania tzw. „finału pocieszenia” podczas marcowej rywalizacji w hiszpańskiej Zuerze.
W międzynarodowej stawce 60 zawodników podopieczny Jakuba Wysokiego był w stanie zakwalifikować się do głównego finału, czasówkę kończąc w połowie stawki, a w trzecim z biegów kwalifikacyjnych finiszując na świetnym, 12. miejscu.
Co prawda sam finał potoczył się dla Ruty pechowo, bo uderzenie przez rywala wyeliminowało go z walki tuż po starcie, ale dobrze przepracowany weekend pozwolił ekipie w pełni przygotować się do majowych zawodów Iame Euro Series.
Najpierw jednak Pantano Team Poland rozpocznie sezon Kartingowych Mistrzostw Polski. Już w najbliższy weekend Ruta wystartuje w klasie Senior Rok GP w pierwszej rundzie KMP, która odbędzie się na torze w Bydgoszczy.
„Mimo pechowego finału to były bardzo dobrze przepracowane zawody, a efekty naszej pracy zobaczymy z pewnością, gdy wrócimy na tor Franciacorta w maju na wyścigi Iame Euro Series – mówi Aleksander Ruta. – Sprawdziliśmy wiele różnych ustawień podwozia Pantano, co pomoże nam nie tylko we Włoszech, ale także w Polsce. Popełniłem mały błąd podczas czasówki i straciłem przez to tzw. tunel aerodynamiczny, ale nawet bez niego byłem w stanie wykręcić niezły czas, co jest bardzo budujące. Wielkie podziękowania dla całego zespołu”.
„Olek cały czas podkręca tempo, czego najlepszym potwierdzeniem jest awansowanie do finału Iame Series Italy w bardzo licznej i mocnej stawce – dodaje szef zespołu Pantano Team Poland, Jakub Wysocki. – Wykonaliśmy we Włoszech kawał dobrej roboty, za co bardzo dziękuję zarówno Olkowi, jak i całej ekipie. Szkoda pechowego finału, z którego odpadliśmy nie z naszej winy, ale z pewnością odbijemy sobie to zarówno podczas Iame Euro Series, jak i podczas pierwszej rundy Kartingowych Mistrzostw Polski, której już nie możemy się doczekać. Do zobaczenia w Bydgoszczy!”
