Dramat dziewięciokrotnego mistrza świata WRC! Sebastien Loeb popełnia fatalny błąd w pierwszym wirażu odcinka „Lousa 2” i odpada z Rajdu Portugalii. Na fotel lidera raz jeszcze wskakuje reprezentant Toyota Gazoo Racing WRT, Elfyn Evans.
Tego chyba nikt się nie spodziewał… Po porannej szarży Elfyna Evansa, na czoło klasyfikacji generalnej w Portugalii wysunął się legendarny „cesarz”, Sebastien Loeb. Dziewięciokrotny mistrz świata miał iluzoryczną, półsekundową przewagę nad zawodnikiem Toyoty. Niestety, zwycięzca tegorocznego Rajdu Monte-Carlo krótko cieszył się z prowadzenia, a po fatalnym błędzie na starcie piątego odcinka specjalnego pożegnał się z rywalizacją na szutrze. Loeb powróci zapewne jutro o poranku, ale możemy już zapomnieć o kolejnej wiktorii weterana.
To prawdziwy dramat dla stajni M-Sportu. Adrien Fourmaux zakończył piąty oes z przebitą oponą, cudem dojeżdżając do mety lotnej praktycznie na samej feldze. Nadzieją Forda jest teraz Craig Breen, który plasuje się na szóstej lokacie. Pozostałe Pumy… zamykają stawkę w grupie Rally1. Greensmith jest dziewiąty, Loubet dziesiąty, Fourmaux dopiero jedenasty.
To nie tak miało wyglądać…
Nadal nie znamy dokładnej przyczyny wypadku duetu Loeb/Galmiche. Próby wyjaśnienia tej sytuacji podjęli się komentatorzy oficjalnej relacji na żywo w WRC+. Niestety, ich diagnoza była raczej prosta – Loeb popełnił szkolny błąd, na niedogrzanych oponach pozwolił na zbyt dużą nadsterowność w zakręcie i z impetem uderzył o betonową barierę bezpieczeństwa. Gros uderzeń przyjęło koło i amortyzator. Francuz zatrzymał się już kilkadziesiąt metrów dalej, podjął rozpaczliwe próby ratowania sytuacji i prowizorycznej naprawy. Bezskutecznie.
Nowym/starym liderem zmagań w Portugalii został Elfyn Evans. Walijczyk ma obecnie nieco ponad dwie sekundy przewagi nad Thierrym Neuvillem. Na prowizoryczne podium wspiął się Sebastien Ogier, najszybszy na OS5. Zeszłoroczny czempion jest tylko pięć sekund w tyle. Kalle Rovanpera wciąż pozostaje w tempie pościgowym i nie zostaje w tyle. Triumfator dwóch poprzednich eliminacji ma dziesięć sekund straty. Piąte miejsce piastuje Ott Tanak.
Biało-czerwoni w natarciu!
W tle królewskiej batalii (która właśnie przerodziła się w walkę o życie i ruletkę przebitego ogumienia) toczy się rywalizacja „polskiej” grupy WRC2. Kajetan Kajetanowicz oraz Maciej Szczepaniak utrzymują się na najniższym stopniu podium po pięciu oesach. Zespół Lotos Rally Team traci dwadzieścia dwie sekundy do Andreasa Mikkelsena i trzydzieści sześć do Teemu Suninena. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk awansowali na szóste miejsce po problemach Olivera Solberga. Młody Szwed stracił ponad minutę na trasie próby „Lousa 2”.
Wszystkie informacje o Rajdzie Portugalii i tabelę wyników znajdziecie na stronie turnieju.
