Drift Open Motopark Toruń – zapowiedź, harmonogram

drift
fot. Drift Open - oficjalny profil Facebook

Czujecie tę atmosferę? Ten zapach? Widzicie dym unoszący się w powietrzu? Nie, nie zamierzamy wcale wracać do beztroskiego, „majówkowego” grillowania. Ale bez obaw, powodów do radości na pewno nie zabraknie. Rozpoczynamy bowiem… driftingowy sezon 2023! Ledwie godziny dzielą nas od startu 66. rundy Drift Open na toruńskim Motoparku. Tegoroczną kampanię otworzy aż 75 pasjonatów jazdy w kontrolowanych poślizgach. W mieście znanym z pierników zmierzą się ze sobą amatorzy i profesjonaliści, nie zabraknie czołowych nazwisk polskiego driftingu!

Przyznajcie, zimowa przerwa pomiędzy rundami Drift Open przeciągała się niemiłosiernie… Nic dziwnego, w końcu scenariusz finałowej odsłony sezonu 2022 godny był największych dzieł samego Alfreda Hitchcocka. Walka o mistrzowski pas trwała dosłownie do ostatniego metra, a podanie personaliów ubiegłorocznego czempiona wymagało użycia kalkulatorów i szczegółowej lektury regulaminu. Po takim finiszu apetyty na dalszą rywalizację znacznie wzrosły. Drodzy fani łapania much w boczne szyby, koniec oczekiwania. Podano do stołu!

Już za chwilę rozpocznie się prawdziwa uczta w kłębach palonej gumy. 75 adeptów trudnej sztuki pokonywania zakrętów bokiem zmierzy się ze sobą w Toruniu, startując w 66. edycji Drift Open. Zaczynamy z przytupem, bo na miejscowym Motoparku pojawią się zawodnicy kategorii „PRO AM”, „PRO” i „Masters”. Jednym słowem – śmietanka rodzimego driftungu.

fot. Photo by Blacha

Emocje w kłębach dymu

Formuła imprezy obejmuje pojedynki w trzech klasach – „PRO AM”, „PRO” oraz „Masters”. Stawkę klasy „PRO AM” wypełnią nowicjusze, dysponujący najsłabszymi konstrukcjami o najmniejszej liczbie modyfikacji. W tej kategorii sędziowie oceniają jedynie indywidualne przejazdy. Zawodnicy klas „PRO” i „Masters” zawalczą już w parach, naprzemiennie goniąc lub uciekając od swojego oponenta. Prawdziwą wisienką na toruńskim torcie będzie walka „Mastersów”, którzy dysponują zdecydowanie najmocniejszymi driftowozami. Jak wskazuje sama nazwa, tę grupę reprezentują wyłącznie czołowe nazwiska świata driftu, a przywilej pojedynkowania się z najlepszymi wymaga uzyskania odpowiedniej licencji lub zaproszenia.

Piotr Kozłowski:

Zawsze kiedy zaczyna się sezon, czujemy ciarki… My nie przespaliśmy okresu zimowego, nieco zmodyfikowaliśmy auto, braliśmy też udział w cyklu Drift Toruń Series, startowaliśmy tam budżetowymi maszynami. Prowadzę także akademię driftu, odbyło się kilka „szkółek”. Jestem pewien, iż samochód jest przygotowany do walki, zgłaszamy gotowość na weekend!

Oczywiście, jesteśmy sportowcami… Zawsze zależy nam na tym aby zabłysnąć i stanąć na podium, pokazać się z jak najlepszej strony. Ale drift to dyscyplina jednego błędu. Chcemy powalczyć, a jednocześnie dobrze się bawić. Drift Open to świetny cykl, od lat na polskiej scenie driftu. Zrobimy wszystko, by przekonali się o tym kibice na toruńskim Motoparku!”.

Blanka Turska:

Drift jest jak narkotyk… Kiedy kończy się ostatnia runda sezonu już tęsknisz za teamem, atmosferą, innymi zawodnikami. Chcesz już wsiąść do swojego samochodu, aby powalczyć na trasie. Gdy zamykają się bramy toru, to my zamykamy się w garażu. Często po nocach szykujemy się do kolejnych startów, następnego sezonu. Aby znowu poczuć te emocje, by wyznaczyć sobie kolejny cel, znowu kopnąć w sprzęgło i wrócić do tego, co tak kochamy…

Sezon 2023 będzie moim pierwszym w najwyższej klasie „Masters”. Startują tu po prostu najlepsi zawodnicy. Na ten moment czekałam od początku swojej kariery. Jeszcze cztery lata temu brałam od nich autografy, a dziś będę mogła stanąć z nimi na starcie… To coś niesamowitego! Ta nominacja jest dla mnie wielkim wyzwaniem, wprowadziliśmy zatem kilka modyfikacji do samochodu. Cóż, do zobaczenia w Toruniu, niech wygra najlepszy!”.

Listę zawodników 66. Drift Open znajdziecie w mediach społecznościowych organizatora.

fot. Drift Open – oficjalny profil Facebook

Harmonogram 66. Drift Open

Sobota, 6 maja:
– 7:30-9:00 – rejestracja i badanie techniczne
– 8:00-8:30 – briefing dla mediów/zawodników
– 8:45-10:45 – trening klasa PRO
– 10:45-12:45 – trening klasa PRO AM & Masters
– 13:00-13:50 – briefing dla mediów/zawodników, losowanie par
– 14:00-20:30 – kwalifikacje
– 19:15-20:00 – sesja zdjęciowa

Niedziela, 7 maja:
– 9:30-10:30 – rozgrzewka klasa PRO
– 10:30-11:30 – rozgrzewka klasa PRO AM & Masters
– 11:40-12:20 – briefing dla mediów/zawodników
– 12:20-20:30 – finały TOP7 PRO AM, TOP32 PRO, TOP16 Masters
– 20:30 – ceremonia wręczenia nagród

Bilety nabyć można w kasie przed wejściem na obiekt. Cena wejściówki na sobotę wynosi 40,00 złotych, zaś wejście na niedzielne finały to koszt 60,00 złotych. Na miejscu zakupić można także gadżety związane z Drift Open i odwiedzić otwarty dla kibiców park maszyn. 66. edycja Drift Open będzie również transmitowana online na kanale Youtube Drift Open.

Widzimy się w Toruniu!

Toruński Motopark ma szczególne miejsce w sercach kibiców, zawodników oraz… włodarzy cyklu Drift Open. W tym roku kierowcy walczący o tytuły Federacji IDF odwiedzą ten obiekt aż dwukrotnie – Toruń będzie również gospodarzem rundy finałowej, zaplanowanej na 7-8 października. W kalendarzu znalazły się też Kielce (9-10 czerwca), uliczna runda w Kietrzu (7-9 lipca), „polskie Miami” (Koszalin, 5-6 sierpnia) oraz nowinka – zagraniczna eliminacja w węgierskim Mariapocs (24-26 sierpnia), połączona z miejscowym festiwalem Trackwood.

Komplet informacji o sezonie 2023 Drift Open znajdziecie na oficjalnej stronie turnieju. Po najgorętsze wieści ze świata widowiskowej jazdy w poślizgu zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy więc do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!