Ferrari traci ważnego członka ekipy. David Sanchez, dotychczasowy szef działu projektowego, przechodzi do konkurencyjnego McLarena.
Ferrari trafi inżyniera odpowiedzialnego za projektowanie bolidów. David Sanchez to człowiek, który nadzorował proces tworzenia SF-21 oraz F1-75. Dołączy do konkurencyjnej ekipy dopiero za kilka miesięcy, ale jeszcze w 2023 roku. Portal racingnews365.com donosi, że wieloletni pracownik ekipy z Maranello zrezygnował ze stanowiska we włoskiej stajni po słabym początku nowego sezonu.
Zobacz: Youtuber kupił Ferrari po to, żeby je zniszczyć. O co tutaj…
Podczas zimowej przerwy zespół koncentrował się polepszeniu osiągów bolidu podczas jazdy w zakrętach, ale rzeczywistość mocno zweryfikowały pierwsze kwalifikacje i wyścig na torze Sakhir, w których dominowały maszyny Red Bulla.
Zagraniczne źródła donoszą jednak, że rezygnacja Francuza nie ma związku z ostatnimi występami ekipy Ferrari. Inżynier dołączy do McLarena po upływie okresu wypowiedzenia. Sanchez obejmie nowe stanowisko w ramach poważnej restrukturyzacji w McLarenie.
Terremoto Ferrari: il capo degli aerodinamici, Sanchez, ha dato le dimissioni. È molto probabile torni in Inghilterra, in casa Mclaren. #Formu1a #F1 https://t.co/H2dDxeupRD
— Piergiuseppe Donadoni (@SmilexTech) March 9, 2023
Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl
Za transferem może stać Andrea Stella, z którym Sanchez współpracował w Scuderii. Zanim Włoch przeszedł do ekipy z Woking, był między innymi inżynierem wyścigowym Fernando Alonso.
Przeczytaj koniecznie: Leclerc opuści Ferrari? Mercedes ostrzy zęby na Monakijczyka
David Sanchez pracował już wcześniej w McLarenie – w latach 2007-2012 jako ekspert od aerodynamiki, a później jako lider zespołu w tym samym dziale. Później trafił do Ferrari, gdzie pracował do początku obecnego sezonu. Karierę w F1 rozpoczął w Renault – w latach 2005-2007 odpowiadał również za kwestie aerodynamiczne.
