Jesteśmy po trzeciej kwalifikacji w MPRC i PPAC na torze w Słomczynie.

Koniec trzeciej kwalifikacji, to koniec zmagań w dniu dzisiejszym na Autodromie Słomczyn w Mistrzostwach Polski Rallycross i Pucharze Polski Autocross.

Rallycross:

Jak przystało na Słomczyn, sobotni poranek przywitał zawodników padającym deszczem. Padało przez całą pierwszą kwalifikację. Tor przesychał przez drugą i trzecią, ale nie zdołał wyschnąć.

Maciej Manejkowski po zmianie klasy na SuperCars wygrywa Q1. Ostatecznie po trzech kwalifikacjach zajmuje drugie miejsce, rozdzielając zawodników Oponeo, prowadzącego Marcina Gagackiego i zajmującego trzecie miejsce Dariusza Topolewskiego.

Damian Litwinowicz jadący w klasie SC Cup zaliczył rolkę podczas rozgrzewki. Uszkodzenia nie były poważne, mechanicy zdołali przygotować Seja na Q1. W Q3 problemy techniczne spowodowały, że zawodnik startujący w Euro RX, kończy sobotę na 30 miejscu. Jak widać jazda Seicento, do najłatwiejszych nie należy 😉 Prowadzi Michał Wrzosek przed Łukaszem Grzybowskim, podium domyka Robert Kabat.

Łukasz Zoll po raz kolejny z problemami. Znów urywa koło, po raz 5 w tym sezonie! Tym razem nie było kontaktu z przeciwnikiem a puściły spawy konstrukcji.

Jakub Kowalczyk z powodu awarii silnika nie ukończył Q3. Jego mechanicy wymieniają silnik w Hondzie. Kowalczyk walczy z czasem i zrobi wszystko co możliwe, aby powrócić jutro na Q4 z nowym silnikiem. W SuperNational prowadzi Roman Castoral, drugi jest Paweł Melon, a trzeci Piotr Budzyński.

Autocross:

Maciek Laskowski kończy dzień na drugim miejscu, ustępując tylko zawodnikowi z Litwy. Mateusz Koselski na miejscu trzecim.