Kolejna pinezka na mapie – Kamena Rally Team przed rajdem Italian Baja

Po krótkim pobycie w Polsce, Kamena Rally Team znów wyrusza w daleką drogę. Tym razem celem Tomasza Białkowskiego i Dariusza Baśkiewicza będzie rajd Italian Baja, rozgrywany we Włoszech w dniach 21-23 czerwca. Włochy będą kolejną pinezką na rajdowej mapie Kamena Rally Team – tam się jeszcze nie ścigali. Liczą na piękną trasę i zaciętą rywalizację z lokalnymi załogami.
Tegoroczny kalendarz rajdowy Kamena Rally Team jest wypchany po brzegi i praktycznie nie daje zawodnikom chwili na oddech. Po trzech miesiącach sezonu Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz mają już za sobą 5 startów – dwa razy ścigali się w Polsce, dwukrotnie na Węgrzech i raz w Portugalii. Dalsza część kalendarza obejmuje także kolejne kraje, w których weźmie udział załoga Kamena Rally Team. Kolejną pinezką na tej rajdowej mapie będą Włochy, gdzie rozgrywana będzie Italian Baja. Włoski rajd jest prestiżowym wydarzeniem, bo stanowi rundę Pucharu Świata FIA w Rajdach Baja, więc zwykle nie brakuje tu wielkich nazwisk. Tak będzie też i w tym roku. Rajd rozgrywany jest także jako runda Mistrzostw Strefy Europy Centralnej FIA-CEZ i w tej właśnie klasyfikacji zmierzą się Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz. Załoga Kamena Rally Team aktualnie prowadzi w klasyfikacji FIA-CEZ w grupie UTV, więc na Italian Baja będzie chciała powiększyć swoją przewagę i zdobyć komplet punktów.
– Jesteśmy bardzo ciekawi, jak będzie wyglądała na Italian Baja rywalizacja w naszej kategorii. Będziemy się ścigać z samymi lokalnymi załogami, a Włosi praktycznie nie pojawiają się na innych rajdach, więc zupełnie nie wiemy, jak oni jeżdżą. Na pewno bardzo dobrze znają tutejsze trasy, co oczywiście będzie ich przewagą. Dwie ostatnie edycje tego rajdu wygrał Kuba Przygoński, który niejako przetarł szlaki Polakom, pokazując, że z Włosi muszą się z nami liczyć. Liczymy więc na to, że i my pokażemy lokalnym zawodnikom, co to znaczy „polska mafia” – mówi Tomasz Białkowski.
„Polska mafia” będzie dość licznie reprezentowana na tegorocznej Italian Baja, więc Kamena Rally Team może liczyć na miłą, niemal domową atmosferę. Zmierzą się oni z „włoską mafią” rajdową i zawodnikami z innych krajów na liczącej blisko 729 km trasie, z czego odcinki specjalne stanowią ponad 370 km. Trasa wiedzie malowniczymi korytami turkusowych rzek i wijącymi się wśród winnic dróżkami.
– Czekamy na ten rajd, bo tamtejsze tereny są piękne i zachęcające. Są tu bardzo długie dojazdówki, które mają łączną długość prawie taką samą, jak oesy, więc będziemy mieli sporo czasu na podziwianie krajobrazów. Chcemy poznać Europę Południową, więc dla nas ten rajd to kolejna fajna wycieczka i kolejna pinezka na naszej rajdowej mapie. Mamy nadzieję, że nasz wynik w Italian Baja pozwoli nam także pozostawić ślad we Włoszech. Auto mamy perfekcyjnie przygotowane, więc nie możemy się doczekać rywalizacji na włoskich trasach – mówi Dariusz Baśkiewicz.
Italian Baja rozpocznie się w piątek 21 czerwca prologiem o długości 12,5 km. W sobotę zawodnicy trzykrotnie pokonają liczący ponad 95 km oes „Barbeano”, zaś na niedzielę organizatorzy zaplanowali 72,5-kilometrowy oes „Gradisca”. Tomasz Białkowski i Dariusz Baśkiewicz z Kamena Rally Team liczą na to, że w niedzielne popołudnie będą świętować we Włoszech swoje kolejne w tym roku zwycięstwo, stawiając kolejną złotą pinezkę na rajdowej mapie.
inf.pras.