Charles Leclerc uzyskał najlepszy czas drugiej porannej sesji testowej w Bahrajnie. Dla Monakijczyka był to jednak słodko-gorzki poranek ze względu na uszkodzoną podłogę i zakończoną dla wszystkich przedwcześnie sesję.
Drugiego dnia testów po raz pierwszy na torze w Bahrajnie pojawili się Lewis Hamilton i Sergio Pérez. Kierowca Mercedesa przez cały dzień ma testować model W15, natomiast zawodnik Red Bulla w popołudniowej sesji odda miejsce Maxowi Verstappenowi, dla którego będzie to ostatnia możliwość jazdy w RB20 przed Grand Prix Bahrajnu.
Poranna sesja rozpoczęła się podobnie jak wczoraj od wyjazdów samochodów, które zostały uzbrojone w kratownice mierzące przepływ powietrza. Pierwsze problemy napotkał Perez, który został wezwany przez zespół do boksu ze względu na przegrzewające się hamulce. Meksykanin przez dłuższą chwilę pozostawał w garażu, aby w samochodzie z numerem 11 zostały wymienione przednie tarcze hamulcowe.
It's giving BBQ grill/TV antenna/fence/potato slicer
The aero rakes are well and truly out in force in Sakhir!#F1Testing #F1 pic.twitter.com/3Csj18pHXj
— Formula 1 (@F1) February 22, 2024
Pierwsze reprezentatywne okrążenie wykonał Logan Sargeant, który starał się nadrobić stracony czas po środowych problemach z wałem napędowym. Pozycję lidera na czele tabeli z czasami przejął Charles Leclerc. Kierowca Ferrari wykonał szybkie okrążenie, notując 1:31.822, a następnie 1:31.750. Jest to wynik gorszy o 0,4 sekundy rezultatem od najlepszego czasu Verstappena uzyskanego pierwszego dnia. Tempo podkręcił również Oscar Piastri, który awansował na drugie miejsce z wynikiem 1:32.328.
Po upływie ponad połowy sesji nad torem w Bahrajnie pojawiła się pierwsza podczas testów czerwona flaga. W drugim sektorze przy jednej z tarek oderwał się spory kawałek pokrywy do odprowadzania wody, na który najechał Charles Leclerc, a chwilę później został wyrzucony przez Lewisa Hamiltona. Na torze pojawiła się inspekcja, która musiała ocenić zakres szkód i sprawdzić inne elementy tego fragmentu toru.
The @MercedesAMG Safety Car has come to save the day#F1Testing #F1 pic.twitter.com/6PCAPLoauJ
— Formula 1 (@F1) February 22, 2024
W tym czasie w garażu Ferrari pojawiły się kotary zasłaniające dostęp do wglądu do środka. Mechanicy zespołu z Maranello w tamtym momencie rozpoczęli przegląd uszkodzeń podłogi i jej naprawę.
Ostatecznie poranna sesja została zakończona godzinę przed czasem, aby obsługa toru mogła dokończyć naprawy. FIA zdecydowała się również przesunąć porę na lunch, tak aby wydłużyć popołudniową sesję i ograniczyć do minimum stracony czas.
Wyniki trzeciej sesji testowej F1 w Bahrajnie:
Here's what went down on Thursday morning in Bahrain ????#F1Testing #F1 pic.twitter.com/L0DmPR2sfZ
— Formula 1 (@F1) February 22, 2024