Leclerc najszybszy o poranku. Studzienka przerywa sesję w Bahrajnie

Leclerc on Bahrain Circuit
Fot. Pirelli

Charles Leclerc uzyskał najlepszy czas drugiej porannej sesji testowej w Bahrajnie. Dla Monakijczyka był to jednak słodko-gorzki poranek ze względu na uszkodzoną podłogę i zakończoną dla wszystkich przedwcześnie sesję.

Drugiego dnia testów po raz pierwszy na torze w Bahrajnie pojawili się Lewis Hamilton i Sergio Pérez. Kierowca Mercedesa przez cały dzień ma testować model W15, natomiast zawodnik Red Bulla w popołudniowej sesji odda miejsce Maxowi Verstappenowi, dla którego będzie to ostatnia możliwość jazdy w RB20 przed Grand Prix Bahrajnu.

Poranna sesja rozpoczęła się podobnie jak wczoraj od wyjazdów samochodów, które zostały uzbrojone w kratownice mierzące przepływ powietrza. Pierwsze problemy napotkał Perez, który został wezwany przez zespół do boksu ze względu na przegrzewające się hamulce. Meksykanin przez dłuższą chwilę pozostawał w garażu, aby w samochodzie z numerem 11 zostały wymienione przednie tarcze hamulcowe.

Pierwsze reprezentatywne okrążenie wykonał Logan Sargeant, który starał się nadrobić stracony czas po środowych problemach z wałem napędowym. Pozycję lidera na czele tabeli z czasami przejął Charles Leclerc. Kierowca Ferrari wykonał szybkie okrążenie, notując 1:31.822, a następnie 1:31.750. Jest to wynik gorszy o 0,4 sekundy rezultatem od najlepszego czasu Verstappena uzyskanego pierwszego dnia. Tempo podkręcił również Oscar Piastri, który awansował na drugie miejsce z wynikiem 1:32.328.

Po upływie ponad połowy sesji nad torem w Bahrajnie pojawiła się pierwsza podczas testów czerwona flaga. W drugim sektorze przy jednej z tarek oderwał się spory kawałek pokrywy do odprowadzania wody, na który najechał Charles Leclerc, a chwilę później został wyrzucony przez Lewisa Hamiltona. Na torze pojawiła się inspekcja, która musiała ocenić zakres szkód i sprawdzić inne elementy tego fragmentu toru.

W tym czasie w garażu Ferrari pojawiły się kotary zasłaniające dostęp do wglądu do środka. Mechanicy zespołu z Maranello w tamtym momencie rozpoczęli przegląd uszkodzeń podłogi i jej naprawę.

Ostatecznie poranna sesja została zakończona godzinę przed czasem, aby obsługa toru mogła dokończyć naprawy. FIA zdecydowała się również przesunąć porę na lunch, tak aby wydłużyć popołudniową sesję i ograniczyć do minimum stracony czas.

Wyniki trzeciej sesji testowej F1 w Bahrajnie: