Mazepin wróci do ścigania? Ważna decyzja sądu

Fot. Le Mans Endurance Management

Czy szykuje się triumfalny powrót Nikity Mazepina na międzynarodową scenę wyścigów samochodowych? Rosjanin jest ku temu na dobrej drodze po korzystnej dla niego decyzji sądu.

Mazepin startował w zespole Formuły 1 Haas w sezonie 2021, lecz został zwolniony przed kolejnym sezonem, tuż po ataku zbrojnym Rosji na Ukrainę. Był to koniec kariery Mazepina na światowym poziomie – jego starty w Haasie sponsorował bowiem ojciec Dmitrij, poprzez należący do niego koncern Uralchem.

Starszy z Mazepinów należy do „najbliższego kręgu” osób powiązanych z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i został objęty sankcjami przez Unię Europejską. Nikita również znalazł się na liście sankcji i choć Sąd Unii Europejskiej w Luksemburgu kilka miesięcy temu podtrzymał decyzję o zamrożeniu środków finansowych oligarchy, to właśnie orzekł o wykreśleniu jego syna z listy sankcji.

Jak możemy przeczytać w ogłoszonej decyzji, przepisy dotyczące sankcji wymagają, aby pomiędzy Mazepinami istniało inne powiązanie niż tylko więzy rodzinne, a to przestało istnieć po tym, jak ojciec przestał finansować wyścigową karierę syna.

„Jestem bardzo zmobilizowany dzisiejszym wyrokiem i jestem wdzięczny Sądowi UE za sprawiedliwy proces w mojej sprawie. To z pewnością ważny kamień milowy” – powiedział Mazepin w wydanym przez siebie oświadczeniu.

25-letni Rosjanin powrócił już na tory wyścigowe, rywalizując w sezonie 2023/2024 Azjatyckiej Serii Le Mans. Najnowszy wyrok oznacza, że Mazepin będzie mógł ponownie ścigać się w Europie jako sportowiec neutralny.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.