Red Bull może sprzedać zespół w F1. Mazepin jednym z chętnych

Red Bull rozważa sprzedaż jednego z zespołów w F1
Red Bull rozważa sprzedaż jednego z zespołów w F1

Red Bull rozważa sprzedaż swojego drugiego zespołu – Alpha Tauri. Wszystko z powodu wysokich kosztów i braku rentowności. Ekipa może trafić w nowe ręce, a jednym z zainteresowanych jest osoba blisko powiązana z rodziną Nikity Mazepina.

Red Bull zamierza sprzedać Alpha Tauri. Takie informacje płyną z niemieckiego magazynu „Auto Motor und Sport”. Nowy szef austriackiego zespołu miał przeprowadzić audyt inwestycji marketingowych i handlowych, poczynionych przez firmę jeszcze za czasów zmarłego jesienią Dietricha Mateschitza. Okazuje się, że satelicka ekipa Red Bull Racing przynosi duże straty finansowe i nie pokrywają ich działania marketingowe.

Zobacz: Prezentacja F1 i pokaz mody w jednym. Tak to robi Alpha Tauri

Oliver Mintzlaff to niedawno mianowany dyrektor generalny ds. projektów korporacyjnych i inwestycji w koncernie. Wraz z Franzem Watzlawickiem, nadzorującym podstawową działalność Red Bulla oraz dyrektorem finansowym Alexandrem Kirchamayrem, wchodzi w skład trójosobowego zarządu. Mówi się, że od czasu śmierci założyciela Red Bulla, w austriackim Fuschl am See wieje wiatr zmian.

Główna ekipa Red Bull Racing jest poza lupą nowych włodarzy, ale siostrzane Alpha Tauri nie jest już opłacalną inwestycją dla firmy. Tym bardziej, że sponsor tytularny, czyli marka odzieżowa firmy Red Bull wprowadzona na rynek w 2020 roku, nie osiągnęła zakładanego wcześniej sukcesu.

Zdaniem niemieckich źródeł, w grę wchodzą dwa scenariusze. Pierwszy zakłada, że Alpha  Tauri zostanie przeniesione do Wielkiej Brytanii. Taki ruch pozwoli obniżyć koszty i wzmocnić kooperację z głównym zespołem, co powinno się przełożyć pozytywnie na wyniki.

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Alpha Tauri trafi pod młotek. Trzy podmioty zainteresowane

Jednak najbardziej prawdopodobne rozwiązanie to sprzedaż zespołu. W kuluarach mówi się o kwocie 700 mln dolarów. Zdaniem „Auto Motor und Sport”, trzy podmioty są zainteresowane przejęciem zespołu. Na pewno w tym gronie jest Michael Andretti (jako Andretti Global), który od dłuższego czasu bezskutecznie próbuje się dobić do F1. Pozostałe podmioty to: Hitech GP oraz Mumbai Racing.

Ten ostatni należy do indyjskiego miliardera, właściciela Mumbai Falcons Racing Team. Zespół rywalizuje w Formule Regional na Bliskim Wschodzie oraz Formule 3 w Azji. Najwięcej kontrowersji wzbudza Hitech GP należące do Olivera Oakes, wszak właściciel jest blisko powiązany z Dmitrijem Mazepinem. Rosyjski miliarder przez lata inwestował w zespół duże sumy, żeby umożliwić swojemu synowi starty w F3, a potem w F2. W ten sposób Nikita Mazepin trafił do F1.

Przeczytaj koniecznie: Red Bull pozbędzie się zespołu w F1? Nowe władze chcą zmienić…

Niedługo po ataku Rosji na Ukrainę, Mazepin odsprzedał swoje udziały, a zespół jest zarządzany przez Oakesa. Zachodnie media donoszą, że Brytyjczyk utrzymuje relacje z rosyjskim oligarchą. Niewykluczone, że środki na zakup Alpha Tauri zapewni jeden z funduszy inwestycyjnych z Bliskiego Wschodu.

Nadal w tamtych rejonach nie potępiono działalności rosyjskiej agresji na Ukrainę, a tymczasem Rosjanie inwestują ogromne kwoty w różne przedsięwzięcia. Dlatego Nikita Mazepin miał szansę wystartować w Asian Le Mans Series rozgrywanych w ZEA.