Dziś nie napiszemy w tytule jaka to marka auta, napiszemy natomiast, że to kolejny przypadek który należy nagłośnić, aby kierowca poniósł konsekwencje! Skierniewice i drift (a raczej usiłowanie driftu) pod oknami mieszkających przy rynku ludzi.
Biorąc pod uwagę to, że ktoś w ogóle robi takie rzeczy jak na przedstawionym nagraniu, to nie spodziewamy się, że do niego dotrzemy, bo zapewne portale dotyczące motoryzacji i sportów motorowych nie są w obszarze zainteresowań osobnika. Nagłaśniamy jednak sprawę, a każdemu, komu mogą przyjść do głowy podobne „popisy na szosie” mówimy: przemyśl to jeszcze raz.
Celowo nie piszemy jaka to marka, aby nie narażać się na komentarze, że tak jak inne media czepiamy się użytkowników konkretnych aut. Film natomiast znów nie przedstawia statecznego Pana w Hyundaiu i20, a… No właśnie.
Zobacz również: Pops and Bangs, popsy, strzały… Najlepsze słowo to obciach.
Apel na Facebooku Pani Justyny Kulig, która opublikowała film:
„Już kilka razy zwracałam się z prośba w interpelacjach o zakaz ruchu pojazdów w Rynku od godz 22 do 6 rano. To tylko jeden z filmików jakie dostaję od mieszkańców. Ten akurat z nocy, godzina 4:30. Tak było praktycznie noc w noc przez całe wakacje, weekendy to koszmar dla mieszkańców. Wycie silników, głośne śpiewy i krzyki do białego rana. Mam nadzieję, że uda się jednak przekonać osoby decyzyjne, że zamknięcie rynku to dobry pomysł, zanim stanie się coś złego.
Krzysztof Jażdżyk bardzo liczę na Pana pomoc w tej sprawie.„
Godzina 4:30? Rynek w środku miasta?
Szanowny „Panie kierowco”… Serio???
Przyłączamy się do apelu Pani Justyny i czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji.
Podobne sytuacje już niejednokrotnie pokazywaliśmy na naszym portalu, zawsze podkreślając jedno – umiar! Zachowajcie umiar. Masz stuningowane auto? Chcesz cieszyć się jego mocą? Dźwiękiem? Rób to mądrze i tak aby nie przeszkadzać innym ludziom. Nie będziemy moralizować, że tylko na torze, itd. Rób to mądrze, czyli nie pod oknami ludzi o 4:30.
