Toyota od lat pracuje nad rozwojem technologii hybrydowej, ale równoległe rozwija napędy elektryczne i technologię wodorową. Tę ostatnią sprawdzi w boju podczas Rajdu Belgii. Na liście startowej pojawił się model GR Yaris H2.
Toyota zaprezentowała wodorowego hot-hatcha już jakiś czas temu na corocznym forum Kenshiki. Tym razem auto pokaże swoje możliwości podczas Rajdu Ypres w Belgii. Impreza startuje 18 sierpnia.
Zobacz: Toyota GR Yaris szybsza od GT-R Nismo [WIDEO]
Za kierownicą Toyoty GR Yaris H2 zasiądzie czterokrotny mistrz świata – Juha Kankkunen. Zdobywca tytułów WRC w latach 1986,1987, 1991 i 1993, ostatnie trofeum zdobył właśnie w barwach japońskiej marki. Tym razem będzie miał okazję, żeby zaprezentować rajdowemu światu przełomową technologię.
Wodorowy model pojawi się na trasie jednego odcinka specjalnego każdego dnia Rajdu Belgii przed załogami walczącymi w dziewiątek rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata. Będzie to publiczny debiut nowo opracowanego, eksperymentalnego silnika, który wykorzystuje do pracy wodór zamiast konwencjonalnego paliwa. Cała konstrukcja jest oparta na tym samym turbodoładowanym bloku o pojemności 1,6 litra, który można znaleźć w seryjnym modelu.
Przeczytaj koniecznie: Kierowcy narzekają na Toyotę GR Yaris Rally1
W porównaniu z konwencjonalnym silnikiem, wodorowa wersja wyróżnia się wzmocnionym blokiem, nowymi gniazdami zaworowymi, a także zmodyfikowanym układem wtryskowym. Szef zespołu odpowiedzialnego za rozwój nowoczesnego napędu szacuje, że wydajność na wodorze nie będzie się różnić od zasilania benzyną. Jednak szczegóły techniczne dotyczące samochodu są na razie owiane tajemnicą.
To kolejny etap intensywnych testów technologii wodorowej w sportach motorowych. Wcześniej Toyota wystawiała już turystyczną wersję Corolli przygotowaną do startu w zawodach Super Taikyu i Fuji 24. Toyota nie określiła jeszcze dalszych planów w sprawie projektu. Ten projekt pokazuje szansę na zachowanie silników spalinowych nawet w zeroemisyjnej wizji przyszłości.
