Czas zaktualizować listę rajdowych marzeń. Na sprzedaż trafiła znów zwycięska maszyna Janusza Kuliga i Jarosława Barana z Rajdu Polski 2002 – Ford Focus w specyfikacji WRC. Rajdówka ma niesamowity, mistrzowski rodowód, kompletną dokumentację techniczną czy… historyczne, „kuligowe” oklejenie. Cena? W tym przypadku samochód wart jest dosłownie każdej, wydanej na niego złotówki…
Maszyna M-Sportu opuściła linię montażową w 2001 roku, egzemplarz otrzymał tabliczkę znamionową z symbolem V5 FMC. Pierwszym użytkownikiem samochodu był sam… Colin McRae. Po czterech startach Szkota rajdówkę „zaktualizowano” do najnowszej, asfaltowej specyfikacji „WRC 01”, przekazując „kluczyki” w ręce Francoisa Delecoura. Kolejnym, dość pechowym właścicielem pojazdu był dzisiejszy prezydent FIA – Mohammed Ben Sulayem. Podczas czerwcowego startu w Rajdzie Lebanon Focus zapalił się, a płomienie wyrządziły nieodwracalne szkody. Na szczęście inżynierowie brytyjskiej stajni uratowali konstrukcję, odbudowany egzemplarz otrzymał jednak nowe oznaczenie karoserii – symbol V474 ONO.
Zobacz też: PZM: „Naszym postulatem nie było wprowadzanie „monopolu”
Na przestrzeni miesięcy Focus był aktualizowany – zmieniono tylną aerodynamikę, turbo, przepustnicę czy skrzynię biegów. Za część zmian odpowiedzialny był poprzedni dyrektor zespołu Haas F1 – Gunther Steiner. Forda wykorzystywano na Węgrzech, w Szwajcarii, w Czechach oraz… w Polsce. Na fotelu kierowcy zasiadały między innymi takie tuzy jazdy na opis jak Jan Kopecky, Vaclav Pech, Roman Kresta czy Alister McRae. Focus trafił też w ręce Leszka Kuzaja (Rally Vranov 2004 – wygrana oraz Mogul Sumava Rallye 2004 – czternasta lokata), Krzysztofa Hołowczyca (Rajd Kormoran 2003 – trzecie miejsce) i… Janusza Kuliga. Trzykrotny mistrz RSMP pilotowany przez Jarka Barana wygrał nim Rajd Polski 2002. Focus oklejony był wtedy w barwy aktualnych sponsorów – browaru Brok, Mobil 1 oraz Goodyear.
Focus za ponad milion złotych!
W 2004 roku na zakup opisywanego egzemplarza zdecydowała się stajnia JM Engineering. Ford podróżował po Starym Kontynencie, zaliczając kilka zwycięskich startów. Po czterech latach auto zawędrowało do słonecznej Hiszpanii, ostatecznie zaś „zaparkowało” w garażu My Gallery. Tam zdecydowano się na przywrócenie historycznego, „kuligowego” oklejenia. Rajdówka wygląda dziś dokładnie tak samo, jak podczas badania technicznego przed 59. Rajdem Polski 2002. Na tylnej szybie widnieją nawet oznaczenia biało-czerwonego duetu.
Przeczytaj również: Janusz Kulig – „Chryste Panie, jak ten smarkacz jechał..”
Gdy samochód trafił na sprzedaż po raz pierwszy (wrzesień 2023), nie zdecydowano się na podanie dokładnej ceny. Ta została „zarezerwowana” dla potencjalnego, realnego nabywcy dysponującego odpowiednim zapleczem budżetowym. Dziś wiemy już, że maszyna zmieni swojego właściciela po wpłaceniu 290 000 euro. Po dzisiejszym kursie to aż… 1 260 000 złotych. Możemy Was jednak zapewnić iż kilku Polaków ostrzy sobie zęby na tę transakcje. Trzymamy rękę na pulsie, jeżeli Focus trafi nad Wisłę, na pewno Was o tym powiadomimy!
Ogłoszenie sprzedaży samochodu znajdziecie na stronie internetowej Motorsport Auctions. Po więcej emocji ze świata polskich i zagranicznych oesów zapraszamy na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!
