Rajd Dakar 2023: Toyota Gazoo Racing wystawia mocny skład

842
Rajd Dakar 2023 - Toyota Gazoo Racing
Rajd Dakar 2023 - Toyota Gazoo Racing

Rajd Dakar 2023 będzie mocnym sprawdzianem dla ekipy Toyota Gazoo Racing. Japończycy wystawią w imprezie aż trzy samochody obstawione przez topowe załogi.

Rajd Dakar 2023 będzie mocno obstawiony przez Toyota Gazoo Racing. Japończycy zamierzają wystawić w 45. edycji imprezy aż trzy duety. Na czele składu pojawią się Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel. Duet wygrał ostatnią odsłonę maratonu oraz triumfował w tegorocznych Mistrzostwach Świata w Rajdach Terenowych.

Zobacz: Piaszczysta trasa przez cały kraj na Dakarze 2023

– Zdobycie tytułu w W2RC 2022 było moim głównym celem i z dumą mogę powiedzieć, że go osiągnęliśmy. Samochód przez cały rok stawał się coraz lepszy, a dzięki ostatnim testom w Namibii jestem pewien, że dysponujemy najlepszą możliwą wersją GR DKR Hilux T1+. Teraz pozostaje ścigać się w Arabii Saudyjskiej – powiedział Nasser Al-Attiyah.

W fabrycznej ekipie pojawią się jeszcze Giniel de Villiers i Dennis Murphy, oraz Henk Lategan i Brett Cummings. Cała trójka wystartuje w najnowszej specyfikacji modelu GR DKR Hilux T1+. To będzie oznaczało początek sezonu 2023 World Rally-Raid Championship (W2RC), w którym Nasser i Mathieu znów wezmą udział w pięciu rundach.

Przeczytaj koniecznie: Eryk Goczał najmłodszym kierowcą Dakaru w historii!

Pozostała dwójka będzie rywalizować przez resztę sezonu w South African Rally-Raid Championship (SARRC) jako ekipa Toyota Gazoo Racing South Africa. Ich zadaniem będzie rozwijanie samochodu GR DKR Hilux T1+.

W ubiegłym roku Giniel wygrał mistrzostwa SARRC składające się z siedmiu rund. Poprzedni mistrzowie Henk i Brett zajęli drugie miejsce w mistrzostwach. Są one uznawane za jedne z najtrudniejszych rajdów cross country na świecie.

– Ten rok zaoferował kilka trudnych wyzwań, zwłaszcza jeśli chodzi o SARRC. Mimo to udało nam się zwyciężyć, zdobyliśmy tytuł i dzięki temu znacznie rozwinęliśmy się jako zespół. Wraz z naszymi postępami rozwijał się samochód i jesteśmy podekscytowani powrotem na Rajd Dakar. Zdobycie tytułu SARRC utwierdziło nas w przekonaniu, że jesteśmy w stanie walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej w styczniu, więc nie możemy doczekać się rozpoczęcia rajdu – podsumował Giniel de Villiers.