Intensywny sportowy kwiecień Staniszewskiego rozpocznie się w Słomczynie

Olsztyński kierowca Zbigniew Staniszewski rozpocznie w najbliższy weekend nowy sezon startów na rallycrossowych torach. Kiedy po siedemnastu latach w rajdach samochodowych  Staniszewski postanowił spróbować rywalizacji w rallycrossie chyba nie przypuszczał że tak mocno zadomowi się w tej odmianie motorsportu.

Przed nami czwarty pełny sezon startów kierowcy ze stolicy Warmii i Mazur. Poprzednie kończyły się w znakomitym stylu. Staniszewski trzykrotnie wywalczył tytuły mistrza Polski oraz mistrza Europy strefy centralnej w najmocniejszej klasie supercars. Kierowca z Olsztyna nie traci motywacji do kolejnych startów i zwycięstw. Chce wpisać się do najważniejszych tabel z rekordami w skali kraju i starego kontynentu. Wyścigową bronią Staniszewskiego nadal będzie ponad 600-set konny Ford Fiesta RX. Pierwsze zawody odbędą się na torze w Słomczynie i będą zaliczane do mistrzostw naszego kraju. Niezwykle pracowicie będzie już w pierwszym miesiącu. W kwietniu zespół weźmie udział w czterech imprezach, po dwie w cyklu krajowym i europejskim. Zespół Staniszewskiego jest zwarty i gotowy do rywalizacji.

Zbigniew Staniszewski:  „Jest kilka powodów mojej nieustającej chęci do rywalizacji, wszystkie są ważne. Czeka nas kolejny sezon, około dwunastu wyścigów w całej środkowej Europie, wśród bardzo groźnych zawodników, którzy ścigają się już przeszło kilkanaście lat. Swoje starty zaawizował nasz najgroźniejszy rywal Czech Ales Fucik. Rywale to nie są amatorzy, będą się mocno przepychać, więc trzeba będzie stanąć na głowie i walczyć. Już sama ta myśl powoduje że buduje mi się adrenalina bez której ciężko byłoby funkcjonować. Czuję pełną mobilizację i ekscytację nowym sezonem. Dodatkowo chciałbym dorównać Tomaszowi Kucharowi, który jest czterokrotnym mistrzem Polski w rallycrossie. Ja z moim zespołem zdobyliśmy dopiero trzy tytuły. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli to dorównamy Tomkowi. Poza tym po dwudziastu latach w motorsporcie nie wyobrażam sobie żeby z tego zrezygnować. Przez trzy lata startów wypracowaliśmy w zespole wiele dobrych praktyk, dlatego nie zmieniamy praktycznie nic. Przede wszystkim nie zmieniamy zwycięskiego składu. Kluczowe role pełnić będą inżynierowie z którymi miałem przyjemność pracować do tej pory. Pojedziemy tym samym samochodem, naszym niezawodnym supercarem Fordem Fiestą RX. Zmieni się tylko to że nasza treningowa R5-tka, która służyła mi głównie do treningów po szutrze, tym razem będzie ustawiona w specyfikacji asfaltowej. Postanowiłem zmienić proporcje. Nadal będę dużo trenował, co regularnie czynię, ale w tym sezonie głównie po asfaltach. Treningówka jest doskonale przygotowana, jest bardzo niska i twarda. Sporo już trenowałem na torach w Modlinie i Słomczynie. Tak sobie myślę, że to rewolucyjna zmiana. Po dwudziestu latach jeżdżenia głównie po szutrze, teraz w głównej mierze będziemy trenowali po twardym. Naszym celem jest niezmiennie obrona tytułów mistrza zarówno w Polsce jak i w Europie centralnej. Jesteśmy faworytami, ale szczególnie w rywalizacji europejskiej konkurencja będzie mocno naciskać. Kocham motorsport, nie wyobrażam sobie życia bez startów. Podejmuję rękawicę i przystępuję do obrony tytułów.”

wyniki wyniki on-line  –   wyniki.motoresults.pl/pl/2023/Rallycross/MP

Kalendarz Mistrzostw Polski Rallycross  

  • 1-2 kwietnia Autodrom Słomczyn
  • 29-30 kwietnia Tor Poznań
  • 10-11 czerwca Sedlcany (Czechy) + CEZ (Mistrzostw Europy Strefy Centralnej)
  • 8-9 lipca Autodrom Słomczyn
  • 12-13 sierpnia  Tor Poznań  + CEZ
  • 16-17 września Autodrom Słomczyn  + CEZ
  • 7-8 października Slovakiaring (Słowacja) + CEZ
  • 21-22 października Tor Poznań

Kalendarz Mistrzostw Europy Strefy Centralnej

  • 9-10 kwietnia  Mariapocs (Węgry)
  • 22-23 kwietnia Melk (Austria)
  • 13-14 maja  Greinbach (Austria)
  • 10-11 czerwca Sedlcany (Czechy)
  • 15-16 lipca Sedlcany (Czechy)
  • 12-13 sierpnia Tor Poznań
  • 16-17 września Autodrom Słomczyn
  • 23-24 września Nyriad (Węgry)
  • 7-8 października Slovakiaring (Słowacja)