Lewis Hamilton złapał kontuzję. Co z występem w GP Kanady?

Lewis Hamilton - kontuzja pleców
Lewis Hamilton - kontuzja pleców

Grand Prix Azerbejdżanu okazało się bardzo wymagające dla Lewisa Hamiltona. Brytyjski kierowca nabawił się kontuzji pleców podczas wyścigu. Jak dotąd jego start w nadchodzącym Grand Prix Kanady nie był pewny. Mamy najnowsze wieści na ten temat.

Lewis Hamilton podsumował ostatni wyścig Formuły 1 jako najtrudniejszy w swojej karierze. Zawodnik musiał radzić sobie z poważnym bólem pleców, który jest efektem problemów Mercedesa z podskakującym bolidem. Podczas jazdy na długiej i wyboistej prostej w Baku, zjawisko było mocno wyczuwalne dla zawodnika. Nawet na nagraniach z kokpitu widać, że zawodnik mocno podskakuje, uderzając plecami i głową o fotel i zagłówek.

Zobacz: Lewis Hamilton otrzymał brazylijskie obywatelstwo

Po zakończeniu wyścigu nie było pewne czy narastający ból pozwoli zawodnikowi wystartować w kolejnym wyścigu F1. Jednak dziś brytyjski kierowca w końcu przekazał pozytywne wiadomości.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Lewis Hamilton (@lewishamilton)

Na jego profilu w mediach społecznościowych pojawił się komunikat, który rozwiewa wszelkie wątpliwości.

Niedziela była ciężka i miałem problemy z zaśnięciem, ale obudziłem się z pozytywną energią. Moje plecy są obolałe, jest tam trochę siniaków. Na szczęście to nic poważnego. Miałem akupunkturę i fizjoterapię. Jestem teraz w drodze do moich ludzi, z którymi popracuję nad poprawą mojego stanu. Musimy walczyć dalej. Będę na miejscu w najbliższy weekend. Nie przegapiłbym wyścigu pod żadnym względem.

 

Hamilton rozpoczął już walkę o powrót do wysokiej formie, ale pierwsze obrazki po wyścigu nie napawały optymizmem. Lewis opuścił bolid Mercedesa wyraźnie utykając i łapiąc się za plecy. Bolid niemieckiej marki jest najbardziej podatny na podskakiwanie podczas przejazdu po szybkich prostych. W pewnym momencie pojawiły się spekulacje, że jest to wyłącznie gra ze strony 37-latka w celu doprowadzenia do korzystnych zmian w regulaminie F1.

Jednym ze sposobów na zmniejszenie efektu podskakiwania jest podwyższenie prześwitu w bolidzie W13, ale automatycznie odbiłoby się to na osiągach. Dlatego ekipa Mercedesa musi znaleźć inne rozwiązanie tego problemu.