Rajd Azorów 2021 – podsumowanie

545
foto: www.fiaerc.com

Andreas Mikkelsen zwycięża w Rajdzie Azorów 2021! Podczas drugiego etapu oddał tylko dwa odcinki specjalne na rzecz Daniego Sordo, który zanotował drugie miejsce w generalce.

Rajd składał się z 13 OSów, o łącznej długości 201.74 km po nawierzchniach szutrowych. Pośród stawki znalazły się trzy polskie załogi: Igor Widłak/ Daniel Dymurski (Ford Fiesta Rally3), Adrian Chwietczuk / Jarosław Baran (Skoda Fabia Rally2 Evo) i Miko Marczyk / Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia Rally2 Evo).

Piątek

Piątek był bardzo ciężki, mgła i deszcz spowodowały, że nawierzchnia nie była tą, którą załogi zastały kilka dni wcześniej, po przylocie na miejsce. Przedzieranie się przez błotniste OSy kilka załóg przypłaciło wypadkami, w tym już na OS2 Tronqueira 1, auta uszkodzili Widłak/Dymurski i Chwietczuk/Baran.

Igor Widłak wypadek
foto: VACAT Motorsport

Pierwszy odcinek wygrali Ricardo Moura / António Costa, z przewagą nad Andreas Mikkelsen / Elliott Edmondson. Na drugim OS2 Ricardo musiał uznać wyższość duetu Alexey Lukyanuk / Alexey Arnautov, na trzecim miejscu tego odcinka zameldowali się Dani Sordo / Cándido Carrera . Mikkelsen wykręcił dziewiąty czas, spadając tym samym na piąte miejsce po dwóch odcinkach. Do końca pierwszego etapu Mikkelsen odrabiał stratę, kończąc szósty odcinek specjalny na pierwszym miejscu i przesunął się na drugą pozycję w rajdzie, za Dani Sordo. Na tym również OSie doskonałe drugie miejsce zajęli jedyni na tamten moment Polacy w stawce Marczyk/Gospodarczyk, którzy plasowali się na 6 pozycji w rajdzie, po sześciu odcinkach.

Sobota

Sobotni drugi etap rozpoczął o 9:28 czasu lokalnego OS7 Coroa da Mata 1. Widłak/Dymurski ukończyli go na 21 pozycji, Chwietczuk/Baran na 12, a Marczyk/Gospodarczyk na 6 miejscu ze stratą 18.5 sekundy do jeszcze nie lidera rajdu, ale zwycięzcy odcinka – Andreasa Mikkelsena. Ten odrabiał stratę do Sordo, która w tym momencie wynosiła 1.6 sekundy po siedmiu odcinkach. O podium przestał już marzyć Alexey Lukyanuk, który przez uszkodzone koło dojechał do mety na 24 miejscu, ze stratą 2:52.5 do zwycięzcy.

Później obserwowaliśmy już drogę do zwycięstwa Mikkelsena. Objął prowadzenie po OS8, oddajac je na chwilę Sordo po OS10 (0.5 sekundy straty), a dalej wygrał OS11, OS12 i ostatecznie po OS13 zanotował 14.8 sekundy przewagi nad Dani Sordo i kolejne 51.7 sekundy nad Efrén Llarena / Sara Fernández. Ci ostatni niepozornie piastowali czwarte miejsce w tabeli przez większość odcinków, by na koniec wyprzedzić prowadzących przez pięć pierwszych OSów pierwszego etapu, a będących na trzeciej pozycji w sobotę Ricardo Moura / António Costa.

Do pechowców drugiego etapu zaliczyć musimy na pewno załogę Lukyanuk/Arnautov, którzy po przebitej oponie i ogromnej stracie czasowej na OS7 chcieli walczyć dalej, ale się przeliczyli. Zaryzykowali zabraniem jednego zapasu, a na OS8 uszkodzili… Dwa koła, o czym pisaliśmy w krótkim newsie. Liczący się w stawce ERC Cais/Žáková również odpadli (na OS9) po uszkodzeniu chłodnicy.

Rajd nie należał do łatwych i z pewnością był mocną lekcją dla mniej doświadczonych kierowców. Niesprzyjające warunki powodowały, że opis trasy stawał się nieaktualny i liczyło się to kto odnajdzie się w danej sytuacji i prawidłowo zareaguje na to co przygotowała natura oraz auta przejeżdżające trasę wcześniej. Ogromnie cieszy bardzo dobra, piąta pozycja w generalce Polaków – Miko Marczyk / Szymon Gospodarczyk, a także ich drugie miejsce w juniorskiej klasyfikacji Michelin Talent Factory.

Mikołaj Marczyk
foto: Maciej Niechwiadowicz Photographer