Zwycięzca Rajdu Monte-Carlo, jeżdżąca legenda rajdów WRC Sébastien Loeb, powraca za kierownicę Forda Pumy Rally1. Wiemy dokładnie na którą rundę powróci król!

M-Sport potwierdził, że załoga Forda Puma Rally1, w składzie Sebastien Loeb i Isabelle Galmiche, pojawi się na pierwszym szutrowym rajdzie nowej ery hybryd. Powrót króla Loeba zaplanowany jest na drugą połowę maja, podczas Rajdu Portugalii 2022 (19-22 maja)

Zobacz też: WRC 2022 Rally1 – kompendium wiedzy, dane techniczne

Loeb został najstarszym zwycięzcą rundy WRC mając 47 lat, kiedy w styczniowym otwarciu sezonu odniósł zapierające dech w piersiach zwycięstwo w Monte Carlo. Wygrał ze swoim starym przeciwnikiem Sébastienem Ogierem. Dziewięciokrotny mistrz świata, jadący pierwszy rajd WRC od ponad roku, przypieczętował swoje ósme zwycięstwo w Monte-Carlo po pasjonującym pojedynku z rodakiem we francuskich Alpach.

Galmiche, 50-letnia nauczycielka, która pierwszy raz startowała na najwyższym poziomie, została pierwszą kobietą, która zwyciężyła w tych zawodach WRC od 1997 roku.

fot. wrc.com

Zgłoszenia dla Portugalii zamykają się we wtorek o północy i chociaż Toyota Gazoo Racing nie potwierdziła jeszcze swojego składu, spekuluje się, że w tym samym rajdzie pojedzie też Sebastien Ogier – czy będzie powtórka pięknej i zaciętej walki z Monte?

Zobacz też: 50. Rajd Świdnicki – Krause z zagraniczną gwiazdą

M-Sport Ford wystawi pięć samochodów na imprezie w Matosinhos, a Loeb dołączy do Craiga Breena, Adriena Fourmaux, Gusa Greensmitha i Pierre-Louis Loubeta.

Loeb, który wygrał w Portugalii w 2007 i 2009 roku, po raz ostatni zmierzył się z technicznymi drogami szutrowymi na północy i w centrum kraju trzy lata temu. Powiedział, że termin tegorocznego rajdu pasował do jego wielodyscyplinarnego harmonogramu.

„Portugalia wypełniła pustą przestrzeń w moim kalendarzu. W dodatku to rajd szutrowy. Startowałem w tej wersji rajdu w 2019 roku, więc mam bazę notatek z niektórych etapów. To był jeden z powodów, dla których wybraliśmy Portugalię. Drugim było to, że to rajd na szutrze. Lubię jeździć po szutrze, więc był to bardzo prosty wybór” – powiedział Sebastien Loeb

„Jazda Pumą to jedno z moich ulubionych wspomnień z rajdów – zwycięstwo w Monte Carlo po tak długim czasie było niesamowite. Zespół pracował naprawdę dobrze, dzięki szybkiemu naprawieniu trudności, z jakimi mieliśmy do czynienia podczas próbnego etapu, co pozwoliło nam odnieść nasze 80. zwycięstwo w rajdzie” – zachwycał się Loeb.

„Od pierwszego testu z tym samochodem od razu poczułem się w nim bardzo dobrze i cieszę się jazdą z tak dużą mocą w systemie hybrydowym. To wspaniały samochód, wspaniały zespół i razem świętowaliśmy niesamowitą chwilę” – dodał na koniec zwycięzca ostatniego Monte-Carlo

„Osobiście, mieć kolejną szansę na pracę z Sebem i Isabelle to spełnienie marzeń. Fakt, że chcą przyjechać i pojechać z nami ponownie, jest czymś niesamowicie wyjątkowym dla zespołu i odzwierciedla całą ciężką pracę włożoną przez nas wszystkich” – powiedział szef zespołu Richard Millener