Rozmawialiśmy z twórcami RE-X1 – pierwszej elektrycznej rajdówki

1022
fot. kreiselelectric.com

Firma Kreisel Electric przy współpracy z inżynierami Skoda Motorsport stworzyła pierwszy, w pełni elektryczny samochód rajdowy na bazie Fabii Rally2. Projekt ten zadebiutował już na austriackich oesach, wywołując prawdziwą sensację.

Zdecydowanie najgorętszym i najchętniej komentowanym przez Was tematem ostatnich tygodni jest debiut RE-X1, pierwszego w pełni elektrycznego samochodu rajdowego. Dla przypomnienia, prototyp powstał przy współpracy Kreisel Electric (austriackiego producenta akumulatorów) oraz oficjalnego oddziału Skoda Motorsport. Na pierwszy rzut oka pojazd przypomina spalinową wersję Fabii Rally2 evo. W rzeczywistości tradycyjny silnik zastąpiły dwa elektryczne motory, generujące około 60 KM i 200 Nm więcej od klasycznej wersji. Technikalia pojazdu szczegółowo opisywaliśmy przy okazji bojowego debiutu konstrukcji. Słowo „prototyp” jest tu jednak sporym nadużyciem. RE-X1 wygląda i jeździ jak rasowa rajdówka, co udowodnił zdobywając podium w jednej z rund rajdowych mistrzostw Austrii.

Projekt Kreisel Electric jest swego rodzaju kamieniem milowym w motorsporcie. Zmiany, które od lat obecne są np. w Formule 1, dopiero wchodzą na salony rajdowych mistrzostw świata (hybrydowa klasa Rally1 zastąpi WRC). Pierwszy, wyłącznie elektryczny samochód rajdowy jest więc nowym otwarciem dla procesu elektryfikacji tego sportu. Otwarcie to wywołuje jednak kontrowersje. Na mecie Rallye Weiz, gdzie RE-X1 prowadzone przez Raimunda Baumschlagera wywalczyło miejsce na podium, pojawiły się pytania o sens jednoczesnej rywalizacji konstrukcji elektrycznych i spalinowych. Prototyp otrzymał też od organizatora dodatkowe prawa związane z częstszą potrzebą „tankowania” akumulatorów. Komisarze sportowi zmienili interpretację regulaminu i wykluczyli RE-X1 z dalszych startów. Decyzja sędziów wywołała burzliwą dyskusję, również wśród czytelników Rally and Race.

fot. kreiselelectric.com

Elektryczny kamień milowy

Postanowiliśmy skontaktować się bezpośrednio z twórcami projektu RE-X1. Zapytaliśmy nie tylko o sam debiut prototypu i decyzję o wykluczeniu samochodu z dalszej rywalizacji. Rozmawialiśmy również o kwestii elektryfikacji, współpracy przy hybrydach cyklu WRC, bezpieczeństwie na rajdowych oesach i rywalizacji samochodów spalinowych z elektrykami. Na pytania zgodził się odpowiedzieć szef marketingu firmy Kreisel – Benjamin Rahn.

JS: Pierwszy w pełni elektryczny samochód rajdowy na odcinkach specjalnych to prawdziwy kamień milowy w motorsporcie. Czy czujecie, że tworzycie historię?

BR: „Główną ideą Kreisel Electric podczas realizacji tego projektu było wykorzystanie dostępnej technologii do granic możliwości, a nawet wykroczenie poza te granice. I do tej pory radziliśmy sobie całkiem nieźle. Dlatego powiedziałbym raczej, że jesteśmy bardzo dumni z całego zespołu, który umożliwił realizację projektu. Właściwie cieszymy się, że pojawia się taki sygnał, że nasz projekt otwiera nową kartę w historii motorsportu”.

JS: Czy po świetnym wyniku w Austrii i sensacyjnym miejscu na podium był moment na większe, zespołowe świętowanie lub nawet chwilę wzruszenia?

BR: Chyba tak jak w przypadku każdego zawodnika, w chwili zdobycia miejsca na podium pojawia się moment, kiedy odczuwa się ogromną radość i szczęście. Nie mam żadnych wątpliwości, że każda osoba zaangażowana w ten projekt czuła dokładnie to samo, kiedy podczas naszej światowej premiery wywalczyliśmy miejsce na podium”.

fot. kreiselelectric.com

Fabia podążająca… z prądem

JS: Co było największym wyzwaniem w procesie tworzenia prototypu RE-X1?

BR: „Ogólnie rzecz biorąc, cały proces był naprawdę bardzo trudny, rozwój projektu wciąż trwa. Począwszy od projektowania mechaniki i systemów elektrycznych oraz integracji nowych komponentów, aż po projektowanie oprogramowania i dostosowania prototypu do jazdy. Właściwie nie możemy znaleźć jednego, największego wyzwania”.

JS:Dlaczego do projektu RE-X1 wykorzystano akurat konstrukcję Skody Fabii Rally2 Evo? Jaki był kluczowy argument przy podejmowaniu właśnie tej decyzji?

BR: „Skoda Fabia Rally2 i jej naturalny następca, odświeżona wersja Evo, to najbardziej udane samochody w swojej kategorii. Więc to było dość oczywiste, żeby iść właśnie w tym kierunku, czyż nie?”.

JS: RE-X1 został wycofany, przynajmniej tymczasowo, z udziału w mistrzostwach Austrii. Czy podjęliście już kroki wyjaśniające? Czy prototyp wróci do walki?

BR: „Jak można sobie wyobrazić, obecne krajowe przepisy dotyczące rywalizacji z elektrycznym samochodem rajdowym w Austrii zostały opracowane w dość ambitnych ramach czasowych. W tym miejscu chcemy podkreślić, że zawsze była to godna pochwały współpraca między wszystkimi zainteresowanymi stronami, począwszy od Austriackiej Federacji Sportów Motorowych, aż po krajową komisję rajdową. Jednak niektóre punkty ówczesnych przepisów dawały pole do interpretacji, które nie zostało precyzyjnie określone. Niestety w krótkim czasie między dwoma rundami nie byliśmy w stanie rozwiązać wszystkich wątpliwości. Więc zdecydowaliśmy się pominąć start i później przeprowadzić spotkanie wyjaśniające. Wszystkie punkty zostały omówione i wszystko jest znowu jasne”.

fot. kreiselelectric.com

Elektryfikacja a bezpieczeństwo

JS: Pojawiły się wątpliwości, czy rywalizacja między samochodami elektrycznymi i spalinowymi jest uczciwa. Jakie warunki musieliście spełnić, aby prototyp RE-X1 został oficjalnie dopuszczony do walki z klasycznymi samochodami rajdowymi?

BR: „Wspólnie z narodową komisją rajdową udało nam się odpowiednio zrównoważyć osiągi samochodu. Uzgodniliśmy pewien poziom mocy silników, który jest monitorowany przez odpowiednie systemy, zgodnie z wymaganiami FIA dla podobnych serii wyścigowych. Jest to więc w pełni przejrzysta procedura, która zapewnia w pełni uczciwe warunki”.

JS: Bezpieczeństwo to podstawa imprez rajdowych. Samochód elektryczny nie generuje charakterystycznego, brutalnego dźwięku. Trudno usłyszeć go z daleka. Istnieje obawa, że ​​fani nie usłyszą pędzącego pojazdu i wejdą na trasę w złym momencie. Jaki macie pomysł na rozwiązanie tego naprawdę istotnego problemu?

BR: „Wspólnie z naszym partnerem, firmą REMUS Performance Sound stworzyliśmy moduł dźwiękowy, który rozwiązuje ten problem. Dzięki specjalnemu nagłośnieniu jesteśmy w stanie wytworzyć nie tylko emocje związane z rajdowym dźwiękiem, ale także wykorzystać je jako narzędzie bezpieczeństwa, aby zasygnalizować widzom, że właśnie nadciąga pędzący samochód. Jest to bardzo pionierski temat, który oczywiście będzie rozwijany”.

JS: Czy macie jeszcze inne pomysły na elektryczne samochody rajdowe? Jak myślicie, kiedy zobaczymy pierwszą oficjalną klasę samochodów elektrycznych?

BR: „Wciąż badamy ten temat, odpowiednie decyzje jeszcze nie zapadły”.

fot. skoda-storyboard.com

Kreisel Electric rozwija hybrydy w WRC

JS: Razem z Compact Dynamics jesteście odpowiedzialni za rozwój technologii elektrycznej dla WRC. Jak wygląda ten proces? Za co odpowiada marka Kreisel?

BR: „Współpraca Compact Dynamics i Kreisel Electric zapewni systemy hybrydowe WRC każdemu fabrycznemu zespołowi producentów. Każda z obu firm zapewnia swoją wiedzę i łączy siły, aby projekt zakończył się sukcesem”.

JS: Pojawia się wiele głosów, że elektryfikacja zabije ducha rajdowej rywalizacji, dźwięk silników, radość z jazdy. Co chcielibyście przekazać zatroskanym fanom?

BR: „Nie martwcie się! To byłyby nasze pierwsze słowa. Jak wszyscy wiemy, transformacja elektryczna już się rozpoczęła, a wszyscy liczący się producenci samochodów poparli ten proces. I oczywiście nie jest to procedura wdrażana z dnia na dzień. Ta sama sytuacja dotyczy list zgłoszeniowych na rajdowych imprezach. W najbliższej przyszłości nie będzie rajdów opartych o wyłącznie samochody elektryczne. Aby jednak utrzymać przy życiu nasz ukochany sport i utrzymać atrakcyjność rajdów dla właśnie wspomnianych producentów, wszyscy musimy zrobić krok w kierunku nowych technologii.

Kiedy to zrozumiemy, mamy przed sobą kilka świetlanych lat, w których nowe technologie i dobrze znany sport silników spalinowych mogą bardzo dobrze współistnieć. Poza tym niektórzy organizatorzy rajdów również będą wdzięczni, ponieważ mogą odczuć pewną ulgę w oficjalnych zezwoleniach administracyjnych lub negocjacjach sponsorskich, mając na pokładzie nowe technologie”.

fot. kreiselelectric.com

Elektryczna przyszłość rajdów?

Będziemy śledzić losy elektrycznej konstrukcji RE-X1. Zachęcamy Was też do sprawdzania mediów społecznościowych austriackiej firmy oraz strony internetowej, gdzie publikowane są najnowsze informacje o rozwoju elektryfikacji i planach na dalsze występy prototypu.

Jesteśmy ciekawi Waszej opinii. Czy po odpowiedziach twórców elektrycznej technologii w rajdach jesteście spokojniejsi? Czy kibicujecie austriacko-czeskiemu projektowi? Liczycie na kolejne tego typu konstrukcje? Dajcie nam znać co myślicie o tej kwestii. Nie możecie się doczekać rywalizacji elektrycznych samochodów i hybrydowej ery WRC, czy jednak wolicie tradycyjne silniki spalinowe, ryk benzynowych jednostek i zapach paliwa w powietrzu?